Forum

Witam. Mój piesek zachorował, leczymy go u weterynarza, ale pragnę poznać zdanie innego lekarza. Ma 7 lat, średniej wielkości kundelek. Dnia 27 sierpnia piesek nagle dostał wysokiej gorączki (prawie 40 stopni). Dzień wcześniej zachowywał się normalnie, a kolejnego od rano już wystąpiły problemy. Wyszło, że ma powiększoną prostatę i prawdopodobnie to infekcja dróg moczowych. Dostał zastrzyki przeciwbólowe, przeciwzapalne i antybiotyk. W poniedziałek z pieskiem bylo gorzej, miał problemy z zachowaniem równowagi-zataczał się, drżały mu kończyny dolne, miał jakby sparaliżowaną druga połowę ciała ( od połowy do ogona, ogonem poruszał, ale nie miał kontroli nad tą częścią ciała, nastepnie zaczęło to przechodzić lekko jakby i na przednie łapki, piesek mało się ruszał, prawie nie wstawał, był spowolniony-jego reakcje) Pojawiła się przeczulica i sztywnosć oka. Jadł i pił w miarę normalnie. Oddawał mocz i kał. Weterynarz podejrzewał wściekliznę (ale powiedział o tym gdy psu sie poprawiło). Pies był szczepiony przeciwko niej. Kolejnego dnia po lekach (ciagle dostaje te same) w środę ustąpiła nieznacznie przeczulica, piesek zaczął lekko biegać, prawie sie nie zataczał,wskoczył na np. fotel. Co to moze być za choroba? Z gory dziękuje za pomoc...