Forum

Witam ponownie,bardzo przepraszam ale nie wiem gdzie straciło.się moje zapytanie. Więc zadam ponownie i bardzo poproszę pomoc mi zrozumieć ! nie mam do nikogo żalu, tylko do siebie. Mój kot żył 17 lat miał problemy z wydalaniem kału,zazwyczaj po 3-4 dniach udało mu się,samemu lub przy pomocy weterynarza. Od jakiegoś czasu mój kot strasznie mialczal przed jedzeniem, po jedzeniu....Robiłam mu badania, które wyszły bardzo dobrze, ale raz na parę lat , mogłam robić minimum 2x w roku A nie zwalić że to mialcznie przez "wiek" może skończyło by się inaczej. Ale ,dość długo już nie jadł nie wydali kupy,około 5dni, poszłam do weterynarz ,(innego)tam dostał nospe i kazano podawac co 30min 2ml parafina,po kolejnych dwóch dobach nic się nie zmieniło, kot dodatkowo dostał kataru nie potrafił oddychać i totalnie łapy odmówiły posłuszeństwa,dostał antybiotyk ciężko odczytać coś "col bil dm.....Nie wiem niby działa do 48h trochę kału poszło nie wiele,kolejne dwa dni bez zmian tyle że parafina przez niego przeleciała w końcu dostał kroplówkę, nadal bez zmian kot bardzo źle się czuł już nie potrafił chodzić nie jadł od początku ale też już nie pił w końcu zostało wykonane badania krwi i ich wynik to: WBC 14.03 RBC 9.27 HGB 13.4 HCT40.8 MCV44.0 MCH 14.5 MCHC 32.8 PLT 149 LYM 0.35 MON 0.41 EO 0.17 BAZ 0.00 NEU 13.10 LYM% 2.5 MON% 2.9 EO% 1.2 BAZ% 0.0 NEU% 93.4 AST(got) 78.5 ALT(gpt)67.1 ALP 56.0 mocznik 191.3 kreatynina 1.5 białko całkowite 6.9 glukoza 313.6 Albuminy 4.0 Więc niby miał wysoki cukier oraz początek niewydolności nerek miałam podawać mu 2x 1ml/40j.m przy wadze 3kg.insulinę (mara)+ kroplowki sól .pierwszy dzień po 6h na chwilę odzyskał władzę w łapach jakby wrócił ,drugi dzień bez zmian zrobił pod siebie kupę,nie sika ,wieczorem nagle nim wykrzywialo dzwonie do wet niby cukier spadł ,mam podać wodę cukier ,kot płacze ledwo oddycha bo nos ciągle zapchany,horror trwa już pół godziny podaje powoli strzykawka te wodę cukier ,kot bierze duuzy wdech i umiera