Powrót do tematów | | Powrót do kategorii |
Autor | Wiadomość |
Lekarz weterynarii: Mieszko Smulski |
Data dodania: 2015-12-10
Dzień dobry. Rozstrzgającym badaniem przy podejrzeniu chłoniaka zwykle jest biopsja aspiracyjna cienkoigłowa (BAC) lub w razie potrzeby wycinek (do badania histopatologicznego) powiększonego narządu (np. węzła chłonnego, śledziony). Unika się jedynie biopsji z węzłów chłonnych podżuchwowych, ze względu na ich częste reakcje na stan zapalny w jamie ustnej. U psów najczęściej mamy do czynienia z niedoczynnością tarczycy. Nadczynność tego narządu u tego gatunku to prawdziwa rzakość, niestety zwykle wiązana z procesem nowotworowym (guzami tarczycy).
|
93032507920 |
Data dodania: 2015-12-14
Przeoczenie,piesek ma zdiagnozowaną niedoczynność tarczycy a nie nadczynność. Po antybiotyku węzły podżuchwowe wróciły do normy. Czy przy chłoniaku stałoby się to? W czwartek kolejne badanie,ale do tego czasu ciągła niepewność. Brak jakichkolwiek innych niepokojących objawów.
|
Lekarz weterynarii: Mieszko Smulski |
Data dodania: 2015-12-14
Zmniejszenie się węzłów podżuchwowych po antybiotykoterapii może wskazywać na pozytywną reakcję na leczenie stanu zapalnego w jamie ustnej, ale j.w. nie jest to swoisty wskaźnik. Niedoczynność tarczycy nie powoduje powiększenia węzłów chłonnych.
|
Powrót do tematów | | Powrót do kategorii |