Forum

Witam.Bardzo prosze o jakas rade.Za ok.2 tygodnie moj piesek bedzie przechodzil sterylizacje.Strasznie sie tego boje z kilku powodow,przede wszystkim dlatego,ze sunia jest otyla i ma duze klopoty z sercem.Boje sie,czy to przetrzyma.Pani doktor stara sie mnie uspokoic i mowi,ze poda jakas lepsza narkoze,ale jednak..Chce jednak zapytac o samo pobieranie krwi.,co jest konieczne przed operacja.Moj pies to straszna panikara,a kazda wizyta u lekarza to dla niej/ale tez dla mnie/ traunatyczne przezycie.Piesek jest uosobieniem spokoju,jest lagodna,nie przejawia zadnych oznak agresji.Nawet z kotami chce sie calowac.Ale to co wyczynia u lekarza przechodzi ludzkie pojecie.Warczy,wyje,wrecz skowycze.Wierzga przy tym jak opetana,probuje gryzc i to na slepo-mnie,lakarke,wszystko jedno kogo.Nie idzie jej utrzymac,ani porzadnie zbadac.Szczegolna fobie ma na punkcie swoich lapek.Nie lubi gdy sie ich dotyka.Moge z nia robic wszystko,ale lapek dotykac mi tez nie wolno.Gdy ma obcinane pazurki,to na raty,kazda lapka innego dnia.Zalozenie kaganca powoduje jeszcze wiekszy atak szalu.Jak takim psom pobiera sie krew?Moim zdaniem to niewykonalne.Drze na mysl o operacji,ale taka blahostka jak pobranie krwi napawa mnie rownie wielkim przerazeniem.Boje sie,ze ze strachu dostanie zawalu,ze pani doktor nie zdola w ogole krwi pobrac-bo jakim cudem,ze ja pokaleczy i tym samym trauma sie poglebi.Jest jakis sposob na tak problematyczne psy?Prosze o rade i zarazem dziekuje.