Forum

Witam jestem właścicielką prawie 15 letniej suczki kundelka. We wreśniu miała usuniętą całą listwę mleczną z jednej strony z powodu ropiejącego guzka drugiego sutka. Miesiąc później z powodu przedłużającej się cieczki przeprowadzono sterylizację. W porówaniu do poprzedniego zabiegu rana gorzej się goiła. Do 9 dnia po operacji w dolnej części rany wydobywał się płyn tkankowy jak to nazwała pani weterynarz. Jej zdaniem było to spowadowane nie tyle wiekiem suczki co wyłuskaniu kilku guzków mniejszych od łebka od szpilki w drugiej listwy mlecznej. Po zagojeniu się rany zauważyłam, że dwa ostatnie od strony ogona sutki są twarde, jak przy zapaleniu sutka. Udałam się do lecznicy, gdzie powiedziano mi, że jest to następstwem ciąży urojonej. Sunia dostała Cefalexim zamieniony później na duomox, galastop oraz prolactino. Dodam, że wyciek z sutków był minimalny w dodatku koloru brązowego. Wszelkie pozostałe objawy ciąży urojonej ustąpiły poza, nie wiem jak to dokładnie określić twardymi sutkami, choć są one mniej obrzęknięte niż na początku. Weterynarz mówił, że wszystko jest w porządku i żeby nie dotykać tych sutków i obserwować. Szczerze mówiąc straciłam zaufanie do tego lekarza i dlatego pytam o radę. Czy owy zonak może być jedynie powodem wyłuskania guzków czy dzieje się coś co wymaga interwencji weterynarza. Dziękuje z góry za poradę. Pozdrawiam