Forum
kot w beznadziejnej sytuacji
Moja kotka ma rok. Byka zdrowa do czasu gdy dostala któregoś dnia skurczu tylnich lapek. Trwalo chwile i przeszlo. Za dwa tyg znów to samo i wtedy pomyslalam ze cos jest juz nie tak. Lekarz weterynarii nic nie stwierdzili. Kotek sobie zyl aż zaczal coraz mniej jeść i pic, po dluzszym czasie zauwazykam spadek masy ciala.odrobaczylam kotkę. Ale to nie pomogli kot calkowicie stracili silny w pierwszy dzień tracil równowagę,przewraca się a w drugi juz tylko lezal na boku,lampy przednie wyprostowane a tylnie skulone, musialam zaliczyć jej pampersa no i oczywiście weterynarz,do stalą wysokokaloryczna karmę royala mokra,zastrzyki wzmacniające,żadnych specjalnych badan ponieważ bal sie pobrać krew lub zrobić rtd galowy u tak upadłego kota, karmilam ja przez strzykawke podawalam wodę no i po 3 dniach kot w stal. Dalej zachwianie równowagi weterynarz twierdzi ze kot musi przytyc do zrobienia badan i dalej leki wzmacniające. I tak sobie zyla kotka z moja duza pomocą np musi ala jej pomagać iść do kuwety,aż przed wczoraj znów to samo. Leży,sztywna, je chetnie i pije ale nie wstaje nie podnosi glowy,ma również zatwardzenie. Ogrzewam ja butelkami z cieplna woda,przekladam z boku na bok ale juz tego nie robię bo jak rano ja przelozylam to dostala totalnego oczoplasu... polozylam ja powrotem na " poprzedni" bok i oczopląs znikl mruczy jak tylko mnie zobaczy. Maskuje jej lapki by się w końcu rozluznily i co mam robić? Znów iść na leki wzmacniające...? Czy naprawdę nie można zrobić badan takiemu kotu? Jestem zalamana:-( myslalam juz o eutanazji..
Autor |
Wiadomość |
Lekarz weterynarii: Mieszko Smulski
|
Data dodania: 2015-11-03
Dzień dobry. Odpowiedź na to pytanie może właściwie brzmieć identycznie jak na zadane przez poprzedniego użytkownika:
"Objawy neurologiczne, w tym niedowłady, mogą wynikać z szeregu przyczyn: zaburzeń związanych bezpośrednio z układem nerwowym np. wskutek uszkodzeń rdzenia kręgowego i/lub chorób ogólnych (zakaźnych, metabolicznych, itd.). W takiej sytuacji przed lekarzem stoi trudne zadanie, musi on zebrać bardzo szczegółowy wywiad, by następnie w połączeniu z wynikami badania ogólnego oraz neurologicznego stworzyć listę rozpoznań różnicowych. Na początku może ona zawierać wiele jednostek chorobowych. Następnie dobiera się odpowiednie badania dodatkowe i kolejno wyklucza poszczególne choroby aż uda się postawić rozpoznanie. Wtedy dopiero można mówić o rokowaniu i wdrożeniu właściwego postępowania. Jeśli zdecydujecie się Państwo wyłącznie na leczenie objawowe (zwłaszcza jeżeli nie przynosi ono rezultatu) trudno jest przewidzieć finał takiego działania. W razie potrzeby warto rozważyć konsultację w placówce specjalistycznej w Państwa okolicy."
P.S. Proszę dbać o pisownię, administracja portalu zwykle usuwa pytania, w których zapoznanie się z treścią stanowi swojego rodzaju wyzwanie.
|