Forum

Witam, od 4 miesiecy mam swinke morska gladkowlosa, samca. Juz drugiego dnia po zakupie zaczela sie drapac i trwa to do dzis. Drapie sie kilka razy dziennie, wypada jej troche wiecej wlosow z futra, jednak nie widac zadnych zmian skornych. Ma lekko zaropiale oczka, ale nie zawsze, trzeba sie naprawde przyjrzec, zeby to zobaczyc. Poza tym swinka zachowuje sie normalnie, dobrze je, duzo pije, jest aktywna. Odstawilam na dlugi czas siano, bo przy nim czasem kicha, ale nawet bez niego sie drapal. Bylam u weterynarza - skora jest czysta, nie uszkodzona, brak lysych miejsc czy ranek. Weterynarz najpierw zrobil test na pasozyty zewnetrzne- zadnych ale i tak stosowalam lek na ekto-pasozyty, bez skutku, potem podejrzenie alergii- wiec srodek przeciw swedzeniu i kortyzon, zaraz po wizycie zwierzak tez sie drapal, potem srodek przeciw grzybiczny - nestatyna podawana do pyszczka i spray na skore, rowniez brak poprawy. Czy maja Panstwo chocby pomysl co to moze byc?