Forum

Witam, właśnie przed chwilą się tu zarejestrowałam bo szukam pilnie porady. Mam 2,5 roczną suczkę rasy Jack Russel Terier (Kika). Od jakiegoś 1,5 tygodnia pies zrobił się bardzo osowiały, smutny, nie jest zbyt chętny do zabaw, spacerów, dużo śpi, prawie nie je (ucieka od miski, zje troszkę, ale jak jest karmiona z ręki), niewiele pije. Załatwia się w normie - tu jakiś nieprawidłowości nie zauważyłam. Byłam już u weterynarza: gorączki nie ma, brzuch ok, sutki ok, na USG wszystko w normie, osłuchowo też ok. Pobrano krew na badania i tu czekam jeszcze na wyniki. Pies dostał tylko zastrzyk z leku przeciwzapalnego i przeciwbólowego. Zastanawia mnie jednak jeszcze kwestia na ile takie zachowanie może być na podłożu psychicznym? Czy to może być jakaś depresja? Jak to sprawdzić, zdiagnozować? Kika od jakiegoś roku zrobiła się dość nieufna, szczeka na obcych, określiłabym ją jako tchórza takiego co to się wszystkiego boi, nie przepada też od jakiegoś czasu za małymi dziećmi (takimi 3-5 latkami). Przy czym jak była mniejsza, to nie było takich problemów w ogóle. Pies w ciągu tygodnia raczej nie przebywa sam (ja jestem 8-16 w pracy), ale czas spędza z moimi rodzicami - przy dobrej pogodzie na ogrodzie. Czy to możliwe, że aż tak tęskni np. za mną kiedy jestem w pracy, żeby doprowadziło to do depresji? Proszę o jakieś komentarze, sugestie...