Powrót do tematów | | Powrót do kategorii |
Autor | Wiadomość |
Lekarz weterynarii: Mieszko Smulski |
Data dodania: 2014-01-24
http://www.portalweterynaryjny.pl/porady-specjalisty/witam-suczka-york-12-lat-pod-dlugiego-czasu-ma-zdi-2678.html
|
Fazi |
Data dodania: 2014-01-25
Ja wiem, ze duzo zalezy od wkonania, materialu, metody ale czy to prawda ze jest duzo niepowodzen po takich operacjach i stosuje sie je w przypadku kiedy nie ma juz nic do stracenia? Czy lepiej moze zrobic to np w niemczech?
|
Lekarz weterynarii: Mieszko Smulski |
Data dodania: 2014-01-27
Nie, to nie prawda. Placówka, z którą współpracujemy w tym zakresie ma odmienne doświadczenia. Szczegółowe postępowanie, rokowanie i oszacowanie szans powodzenia zabiegu ustala się indywidualnie dla każdego pacjenta. Bardzo dużo zależy od historii/przebiegu choroby/leczenia i obecnago stanu psa, wyników badań. itd. Sytuacja wymaga więc zawsze dokładnej rozmowy między lekarzem a właścicielem. Dopiero po tym etapie można mówić o ryzyku/szansach zabiegu.
|
Powrót do tematów | | Powrót do kategorii |