Forum

Witam serdecznie, może opowiem najpierw nasza historie... W sobotę 4ego stycznia nasza mała suczka Chica została potrącona przez samochód, okazało się ze ma złamana tylna lewa łapkę, pojechaliśmy do weterynarza, okazało się ze potrzebna jest operacja ze wstawianiem jakiś zastawek/drutów w łapkę, mieszkamy w UK wiec zapłaciliśmy £670 za ta operacje bo druga opcja była amputacja na co nie pozwolibym! Po kilku dniach okazało się ze operacja się nie powiodła, bo jak powiedział inny wet zastawki zostały zamocowane za lekko! Wiec zdecydowaliśmy się na specjalistyczna klinikę, zrobiono naszej Chice druga operacje (£1200)! Wet powiedział, ze operacja się udała tylko ze łapka teraz jest trochę krzywa tzn ucieka jej trochę w lewa stronę :( Teraz Chica jest trzecia dobę po drugiej operacji, niestety nie jest sobą, łapki stara się nie używać, jest pod stałym okiem żeby nie lizała szwów... pytanie, jak możemy jej pomoc domowymi sposobami? Dodam ze mało je i cały czas praktycznie leży... :(