Powrót do tematów | | Powrót do kategorii |
Autor | Wiadomość |
Lekarz weterynarii: Łukasz Sokalski Spec.Chirurg |
Data dodania: 2010-08-24
Witam, badanie krwi jest tylko badaniem dodatkowym i nikt bez badania ogólnego i wywiadu nie jest w stanie wykazać się czymś więcej niż znajomością matematyki na poziomie klas I - III. Wskaźniki, które nie mieszczą się w normach referencyjnych danego laboratorium nie są tutaj mocno zmienione i sam wynik badania nie jest powodem do niepokoju. W biologii rzadko się zdarza aby było coś "odrysowane od linijki". Jeśli lekarz który zlecił te badania zbadał wcześniej psa i stwierdził że wyniki ma stosowne do wieku, gatunku, masy, rasy, przebytych chorób etc. to tak najprawdopodobniej właśnie jest (choć jak w każdej branży zdarzają się słabi fachowcy). Podejrzewam, że wątpliwości Pana nie wzięły się tylko z interpretacji wyników, jeśli właśnie tak jest to należałoby zabrać pupila do innego gabinetu i tam skonsultować wyniki (oczywiście po ponownym badaniu klinicznym). Pozdrawiam.
|
Lekarz weterynarii: Łukasz Sokalski Spec.Chirurg |
Data dodania: 2010-08-25
Rozumiem, że wyniki należą do kotki o której rozmawialiśmy wcześniej. W dziale porady nie wyświetla się nick autora pytania i wkrótce zostanie to poprawione przez administrację. A w przyszłości proszę kontynuować zaczęty wątek, zamiast zakładać nowy. Jednak zamieszanie to nie ma wpływu na merytoryczną stronę mojej odpowiedzi, wyniki te rzeczywiście nie są aż tak zmienionę. W takiej sytuacji należałoby zrobić nieco szerszy profil laboratoryjny oraz wspomniane wcześniej badania obrazowe. Co do tego czy zwierze jest chore czy nie, decydującym jest zawsze obraz kliniczny a nie badania krwi. Takie "w zasadzie dobre wyniki" w tym przypadku tylko robią ten przypadek trudniejszym diagnostycznie.
|
Powrót do tematów | | Powrót do kategorii |