Powrót do tematów | | Powrót do kategorii |
Autor | Wiadomość |
Lekarz weterynarii: Mieszko Smulski |
Data dodania: 2016-07-28
Dzień dobry. Ropomacicze jest groźną chorobą, stanowiącą zagrożenie dla życia zwierzęcia, m.in. dlatego, że w jej przebiegu może dochodzić do zmian i zaburzeń w funkcjonowaniu narządów wewnętrznych. Rozumiem, że została wykonana morfologia krwi i na tej podstawie stwierdzono niedokrwistość (anemię). Badanie to należałoby powtórzyć po zabiegu a także z w/w powodu uzupełnić panel biochemiczny krwi. Jednocześnie warto rozważyć wykonanie badań z zakresu diagnostyki obrazowej, w pierwszej kolejności USG jamy brzusznej. Jeśli wyniki nie pozwolą na znalezienie przyczyny utrzymujących się wymiotów, rozstrzygającym badaniem może okazać się gastroskopia.
Więcej na temat ropomacicza można znaleźć w artykule na stronie Portalu: http://www.portalweterynaryjny.pl/artykuly/rozrod-i-poloznictwo/ropomacicze-u-suk-9.html |
wiktoria94 |
Data dodania: 2016-07-28
Tak, anemia jest na podstawie badań krwi. Nie powiem dokładnie jakie były to wyniki ale wiem że prawie wszędzie tam gdzie była norma "11-19" mój pies miał 6. Przed operacją jak i dzień po miała podawaną kroplówkę na wzmocnienie. Jednak jak mówie, wymioty takie same jak przed operacją, w zasadzie nie widzę żadnej poprawy oprócz tego że ropa nie wycieka. Jutro poproszę weterynarza o te badania wskazane przez Pana.
Dziękuje bardzo za odpowiedż! |
Lekarz weterynarii: Mieszko Smulski |
Data dodania: 2016-07-29
Trzymamy kciuki. Pozdrawiam.
|
wiktoria94 |
Data dodania: 2016-07-29
Miała zrobione USG, wet sprawdzał wszystko po kolei i Emi ma powiększony woreczek żółciowy, reszta jest ok. Dostała kroplowke, zastrzyk rozkurczowy i mam jej podawać do jutra takie drinki które piją ludzie po operacji. Weterynarz twierdzi ze Emi nie jest już taka blada. Jutro jedzie znowu na 3h na kroplowke i będzie miała badany mocz ponieważ zauwazylam ze teraz zapach moczu jest bardzo nieprzyjemny, intensywny podobny do zapachu moczu kota. Rana pooperacyjna jest podobno w bardzo dobrym stanie, wszystko się ładnie goi i nic jej nie boli przy sprawdzaniu brzucha, naciskaniu itp. Wet mówi że może wątroba jak i inne organy sa juz tak obciążone ta choroba dlatego tak to teraz wygląda. Dopytam się jutro dokładnie czy można to jeszcze jakoś wyleczyć ale chciałabym znać tez Pana opinie.
|
wiktoria94 |
Data dodania: 2016-07-30
Z badań moczu wychodzi na to ze nerki nie zatrzymują bialka i cukru tylko to wszystko przelatuje..dostała znowu zastrzyk rozkurczowy i antybiotyk, od wczoraj zaczęła wymiotować też żółcią. Przed wczoraj zrobiła bardzo rzadką także żółtą kupe. W poniedziałek będzie mieć kroplowke żeby to wszystko wypłukać. Co jakiś czas pije sama, jednak jak pije to prawie cala miske na raz. Podaje jej co 40 min glukozę i co godzinę Nuteidrink ponieważ cokolwiek jej dam do zjedzenia i tak to zwraca.
|
Lekarz weterynarii: Mieszko Smulski |
Data dodania: 2016-08-01
Wciąż kluczowe pozostaje badanie krwi - morfologia a przede wszystkim (optymalnie jak najszerszy) panel biochemiczny. Wyniki powinny pozwolić na dokładną ocenę funkcjonowania narządów wewnętrznych.
|
wiktoria94 |
Data dodania: 2016-08-01
Witam.
Zrobiłam dziś załączone badania. Wet powiedział że nerki są w kiepskim stanie (co widać na zdj) i przez 3 dni codziennie będzie podawał psu 3 kroplówki żeby wyplukać mocznik z organizmu. Twierdzi że czasem dzięki temu nerki zaczynają pracować, uprzedził że to ciężka sprawa i może się nie udać ale sprobuje. Powiedział że nie wie co może jeszcze zrobić. |
Lekarz weterynarii: Mieszko Smulski |
Data dodania: 2016-08-02
Trudno tu już wnieść jakieś nowe informacje. Wynik jednoznacznie wskazuje na niewydolność nerek. Stan ten tłumaczy opisywane objawy. Jeśli mamy do czynienia ze stanem ostrym, do którego mogło dojść jako do powikłania w pzrebiegu ropomacicza, wówczas rokowanie jest lepsze niż w postaci przewlekłej, pod warunkiem, że organizm zareaguje pozytywnie na leczenie. Podstawą postępowania w takich pzypadkach jest intensywna płynoterapia drogą dożylną i monitoring (badania kontrolne krwi i moczu).
|
wiktoria94 |
Data dodania: 2016-08-02
Bardzo dziękuje za odpowiedź:)! Pies nigdy nie miał problemu z nerkami, była badana co jakiś czas wiec jest to raczej powikłanie ropomacicza.
Stosujemy codziennie dożylne kroplówki i jeśli będzie lepiej zaczniemy wprowadzać specjalna dietę. Jeszcze raz dziękuje za pomoc, dobrze znać również inną opinię lekarza. Pozdrawiam! |
Lekarz weterynarii: Mieszko Smulski |
Data dodania: 2016-08-03
Cieszę się jeśli choć trochę mogłem pomóc. Życzymy powodzenia.
|
Powrót do tematów | | Powrót do kategorii |