Forum

Witam, Pytanie dotyczy mojego 3 letniego owczarka niemieckiego. Pies zostal uspiony, ale decyzja jaka musielismy podjac nie daje mi spokoju. Mieszkamy w UK, nasz pies od szczeniaka czesto wymiotowal i mial biegunki po zjedzeniu czegos innego niz karma ktora akurat dostawal. Niestety problem byl taki,ze pies mial tendencje do zjadania rzeczy niejadalnych typu papier, worki, chusteczki, kocie odchody. Weterynarz powiedzial,ze taka juz jego natura i albo pies powinien nosic kaganiec non stop,albo nic nie da sie zrobic. Tydzien temu pies wymiotowal, nie zdziwilo nas to, gdyz czesto wymiotowal. Ok 23 zaczal byc nerwowy, o 1 ewidentnie bylo widac,ze cos sie dzieje.Pies biegal nerwowo, probowal wymiotowac, dyszal i zwracal cos w rodzaju szarej flegmy, byl goracy, uszy i nos niestandardowo gorace, wiec podjerzewam,ze mial goraczke, szukal chlodnego miejsca. W nocy pojechalismy do weterynarza,trafilismy na Polke, zbadala psa i powiedziala,ze ma mnostwo gazow i trzeba zrobic RTG. Poradzila zostawic psa i powiedziala,ze za 2 godziny zadzwoni. Wprowadzila psa w narkoze, zrobila RTG na ktorym bylo widac mase gazow w zoladku i jelitach, nie dalo sie stwierdzic, czy byl to skret czy cos innego. Probowala za pomoca sondy pozbyc sie gazow,ale nie zeszlo nic. Byly 2 opcje: operacja ktora miala wyniesc 2.5 tys funtow przy czym zaznaczyla,ze nie daje gwarancji,ze pies operacje w ogole przezyje, ze bedzie musial miec diete do konca zycia, ciezka rehabiltacja i leki, wyszacowala koszt poopeacyjny na podobna sume. Druga opcja to uspienie psa...Nie mielismy fizycznie takich pieniedzy,ale gdyby dala nam nadzieje, na to,ze pies bedzie zdrowy pozyczylibysmy. Byl srodek nocy, 5 min na decyzje, brak wiedzy na temat choroby. Zapytalismy, co nam radzi jako specjalista? Powiedziala, ze skrocenie jego meczenia, serce nam peklo, ale posluchalismy jej, glownie dlatego,ze pies byl niedoupilnowania, w sprawach zjadania wszystkiego. Dzis nie mozemy sobie wybaczyc tego. Czy porada tej Pani byla sluszna