Powrót do tematów | | Powrót do kategorii |
Autor | Wiadomość |
Lekarz weterynarii: Łukasz Sokalski Spec.Chirurg |
Data dodania: 2010-09-01
Opisywana reakcja jest normalną reakcją na stres podczas badania. W ten sposób reaguje 7 na 10 królików, które przychodzą z wizytą. To, że na pani ramieniu uspokoił się, oznacza że reakcja nie była ukierunkowana na Panią. Podobne zachowanie było już omawiane w jednej z porad i kontynuowane na forum. Pozdrawiam i współczuję straty.
|
ania1 |
Data dodania: 2010-09-01
Rozumiem, że to była reakcja stresowa w związku z badaniem, ale jeśli faktycznie przez przypadek zahaczyłam o jego oko lub niechcąco podrażniłam jakieś jego bolące miejsce na pyszczku i to wlaśnie spowodowało że wzrosła jego panika i królik zączął sie wyrywać ode mnie i piszczeć to po prostu był to tylko jego odruch czy mógłby to skojarzyć ze mną, że ja mu to zrobiłam? Chciałam sie upewnić ponieważ lekarz potem wyprosił mnie z gabinetu kiedy miał wykonać eutanazje i nawet nie miałam okazji sie z nim pożegnać. Gdybym sie z króliczkiem pożegnała to bym miała dowód na to że nie jest na mnie zły i nie była to reakcja przeciwko mnie.
|
ania1 |
Data dodania: 2010-09-01
Prosze mi odpowiedzieć na to pytanie. To jest naprawde dla mnie bardzo ważne. Gdybym miała ostatnie miłe wspomnienia z moim króliczkiem nie pytałabym sie o to.
|
Lekarz weterynarii: Łukasz Sokalski Spec.Chirurg |
Data dodania: 2010-09-02
Zwięrzęta są bardziej odporne na ból fizyczny niż by się wydawało i większy wpływ na tą sytuację miało samo wyjście z domu i wizyta w gabinecie. Myślę że fakt podrażnienia oka był bez znaczenia. Co do wypraszania właściciela z gabinetu podczas eutanazji, to jest to standardowa procedura. Eutanazja jest, wbrew pozorom, również dużym przeżyciem dla lekarza, i reakcje właściciela podczas tego zabiegu są zbędnym dodatkiem. Naprawdę proszę się nie przejmować zachowaniem pupila przed uśpieniem, wg mnie wszystko przebiegło jak należy.
|
ania1 |
Data dodania: 2010-09-22
Czyli sugeruje Pan że nawet jeśli niechcąco podrażniłabym mu oko to królik wtedy był w takim stresie że nie zareagowałby na to i nie skojarzyłby tego ze mną?
|
Powrót do tematów | | Powrót do kategorii |