Logowanie Rejestracja
E-Mail / Login
Hasło
Strona główna Forum Porady lekarzy weterynarii silna duszność u psa

Forum

silna duszność u psa

Witam, jestem właścicielką rocznego teriera walijskiego, do tej pory nasz piesek był okazem zdrowia,nagle z godziny na godzinę zaczął dziwnie piszczeć , świszczeć , zmieniłmu się głos, stopniowo przy szczekaniu pojawiał się świst podczas wdechu powietrza, odwiedzilismy weterynarza, został zbadany -apetyt dobry, zachowanie normalne, temp. normalna,rtg krtani i tchawicy , gardła nie wykazało zadnego ciała obcego, Fuks dostał antybiotyk....stan stopniowo sie pogarszał, pies przestał szczekać ,szybko się męczył , świst przy wdechu powodował duszność, pojechalismy do specjalistycznej kliniki , psa zbadał kardiolog, zrobiono mu ekg, rtg płuc,nie wykazano żadnych nieprawidłowości oprócz małej arytmii....pies dostał antybiotyk typowo na krtań....zapewniono nas obraku zagrożenia zycia... jest coraz gorzej ...przy wysiłku , zwiększonych emocjach ma silne dusznośći ,nie może zaczerpnąć powietrza, wymiotuje,traci przytomność , ma siny język , jest wiotki,dwa razy go reanimowaliśmy ,POMOCY

Powrót do tematów | Powrót do kategorii
Autor Wiadomość
Lekarz weterynarii: Mieszko Smulski
Data dodania: 2010-05-24
Dzień dobry. Pies cierpiący na silne epizody duszności powinien być pod stałą kontrolą lekarską. Optymalnym rozwiązaniem byłaby hospitalizacja, aby w przypadku stanu zagrożenia życia - niedotlenienie i utrata przytomności - móc wdrożyć intensywną terapię (zapewnienie drożności dróg oddechowych i podaż tlenu). Zakładam, że w toku przeprowadzonej do tej pory diagnostyki zostało także wykonane badanie krwi, które również nie pozwoliło na postawienie rozpoznania. U pani psa może występować tzw. porażenie krtani lub zapadnięcie tchawicy. Obydwie te jednostki chorobowe mogą nie zostać uwidocznione na zdjęciach rentgenowskich. W pierwsze kolejności proponowałbym wykonanie laryngoskopii. Badanie polega na oglądaniu funkcjonowania chrząstek krtaniowych podczas akcji oddechowej psa w trakcie płytkiego znieczulenia ogólnego. Jednocześnie ogląda się także gardło oraz okolicę wejścia do krtani, aby wykluczyć inne przeszkody anatomiczne, mogące powodować duszność. Przyczyn porażenia krtani jest wiele, leczenie natomiast najczęściej polega na zabiegu operacyjnym. W przypadku wykluczenia porażenia krtani dobrze być przygotowanym na badanie endoskopowe tchawicy (tracheoskopia) podczas tego samego znieczulenia. Metoda leczenia tej przypadłości także polega na zabiegu chirurgicznym i zależy od stopnia zapadania się tchawicy oraz miejscu, w którym do tego dochodzi. Mam nadzieję, że uda się pomóc Fuksowi i wszystko skończy się dobrze. Pozdrawiam.
funia
Data dodania: 2010-05-24
Dziękuję za odpowiedź , na jutro jesteśmy umówieni na badanie laryngoskopem i endoskopem i szczerze mówiąc  jesteśmy przerażeni....mamy nadzieję , że to jednak nie zapadająca się tchawica...czy wstawienie do niej stendów....bo pewnie tak to wygląda, jest bardzo skomplikowane??? i dodam jeszcze , że nigdzie Fuksowi nie zbadano krwi .....
Lekarz weterynarii: Mieszko Smulski
Data dodania: 2010-05-24
W przypadku zaburzeń oddychania badanie krwi pozwala nam stwierdzić czy objawom towarzyszy stan zapalny oraz określić jego charakter, ponadto daje nam ogólną informację o zdolności przenoszenia tlenu przez krew i równowadze wodnej organizmu. Dane te pozwalają anestezjologowi przewidzieć reakcję zwierzęcia na zastosowane znieczulenie. Ponadto w badaniu biochemicznym krwi zobaczymy jak istniejący stan wpływa na narządy wewnętrzne (wątroba, nerki). Na tym etapie nadal warto więc wykonać badanie krwi w związku z czekającym psa znieczuleniem ogólnym oraz ewentualnym zabiegiem chirurgicznym. 
Jeśli chodzi o stenty dotchawicze rodzaj metody i materiału zależy od kilku czynników. Każda z metod ma swoje wady i zalety. Należy je przeanalizować wspólnie z chirurgiem, ale mówić o tym można dopiero po potwierdzeniu zapadania się tchawicy i jej scharakteryzowaniu (lokalizacja, stopień zaawansowania).
funia
Data dodania: 2010-05-24
Dziękuję za odpowiedź , na jutro jesteśmy umówieni na badanie laryngoskopem i endoskopem i szczerze mówiąc jesteśmy przerażeni....mamy nadzieję , że to jednak nie zapadająca się tchawica...czy wstawienie do niej stendów....bo pewnie tak to wygląda, jest bardzo skomplikowane??? i dodam jeszcze , że nigdzie Fuksowi nie zbadano krwi ....a czy jest prawdopodobieństwo , że tam tkwi ciało obce którego nie było widać na zdjęciu rtg ?
Lekarz weterynarii: Mieszko Smulski
Data dodania: 2010-05-24
Nie wszystkie ciała obce są cieniujące tzn. mogą być one niewidoczne na
zdjęciu RTG. Gwałtowne wystąpienie objawów faktycznie może wskazywać na
obecność ciała obcego w drogach oddechowych, jednak wtedy problemy z
oddychaniem raczej nie występowałyby epizodycznie (po wysiłku, podczas
ekscytacji). Z kolei terrier walijski nie jest rasą predysponowaną ani
do porażenia krtani ani do zapadnięcia tchawicy, co nie znaczy, że te
jednostki chorobowe nie mogą u niego wystąpić. Endoskopia dróg
oddechowych będzie więc w tym przypadku badaniem rozstrzygającym.
funia
Data dodania: 2010-05-25
Fuks jest w tej chwili na stole zabiegowym........do kliniki pojechał z nim mój mąż ze wzgl. na dzieci i dzielącą nas odległość....mamy pierwsze informacje przekazane przez lekarza wykonującego zabieg...brak nieprawidłowości w budowie krtani i tchawicy.....jest przerośnięta ściana gardła , która na wdechu zatyka gardło- tak jak woreczek foliowy....należy to miejsce przeciąć, na co wyraziliśmy zgodę ....i czekamy co będzie dalej.....
pozdrawiam i dziękuję za dobre słowo :)
Lekarz weterynarii: Mieszko Smulski
Data dodania: 2010-05-25
To dobra wiadomość. Być może mówimy o zbyt długim podniebieniu miękkim, które może blokować wejście do krtani. Niezależnie od tego z przeszkodą umiejscowioną w gardle łatwiej sobie poradzić niż z poważniejszymi jednostki dotyczącymi krtani, czy tchawicy. Trzymamy kciuki za powodzenie zabiegu.
funia
Data dodania: 2010-05-25
dokładnie chodzi o miękką część podniebienia....Fuks już wybudził sie po zabiegu i wstał na nogi...
cieszę się,że znalazłam Wasz portal weterynaryjny...więcej informacji otzrymałam od Pana , niż od czterech lekarzy , którzy kolejno badali psa...niestety ,taka jest prawda....objawy które zgłaszaliśmy zostały zbagatelizowane , nie mówiąć już o dwukrotnej propozycji eutanazji....
Lekarz weterynarii: Mieszko Smulski
Data dodania: 2010-05-25
Cieszę się, że mogłem pomóc. Mam nadzieję, że Fuks szybko wróci do pełni zdrowia i już wszystko będzie w porządku! Polecamy się na przyszłość. Serdecznie pozdrawiam.

Powrót do tematów | Powrót do kategorii
Powered by: Imperial CMS
Copyright 2023 © Wszelkie prawa zastrzeżone dla PortalWeterynaryjny.pl