Powrót do tematów | | Powrót do kategorii |
Autor | Wiadomość |
Lekarz weterynarii: Mieszko Smulski |
Data dodania: 2016-12-07
Dzień dobry. Z opisu wynika, że pies wymaga jak najszybszej pomocy lekarskiej. Przez internet nic tu nie wskóramy. Pies powinien niezwłocznie trafić do placówki weterynaryjnej.
|
g.h.77 |
Data dodania: 2016-12-07
Witam p.Mieszko ale pies byl na konsultacji weterynaryjnej 3 godz przed tym jakby paralizem tylnich lap. Naszczescie dzis rano o 6 udalo mu sie wstac i wyjsc na dwor, potem kilka razy przez dzien znow byl na dworze i dobrze chodzil,nie mial dusznosci ,zjadl,pil i wszystko bylo ok,ale wieczorem 21godz znow to samo co wczoraj,jakby paraliz tylnich lap. Dlaczego tak sie dzieje w godz wieczornych ? Niestety nie mam mozliwosci zabrania go w nocy do weterynarza kiedy to sie dzieje bo nikt tu nie dyzuruje a nie posiadam auta. Chcialabym znac panskie zdanie.
|
Lekarz weterynarii: Mieszko Smulski |
Data dodania: 2016-12-08
To wszystko jest zrozumiałe, ale w sytuacji, w której mimo zaleconego i obecnie stosowanego leczenia, pojawiają się nowe niepokojące objawy, należy zweryfikować postępowanie. Jest to zadanie lekarza, który zna pacjenta i ma bezpośredni dostęp do wszystkich niezbędnych informacji (i oczywiście do samego pacjenta). Konieczne może być uzupełnienie diagnostyki m.in.: usg (echo) serca, badanie krwi.
|
g.h.77 |
Data dodania: 2016-12-08
Dziekuje za odpowiedz.Niestety dzis musialam z placzem pozegnac mojego psa,rano jak zwykle wstal i wyszedl na dwor ,nawet sie zdziwilam po poraz pierwszy od 16 lat stanely mu uszy jak u prawdziwego wilczura,w poludnie rowniez wyszedl i to bylo jego ostatnie wyjscie. Potem nie mogl juz sie ruszyc,warczal jak chcialo sie go przesunac by zmienic podklad.odszedl spokojnie i szybko. Nie rozumie tylko dlaczego pani weterynarz dala mi wielka nadzieje ze bedzie lepiej,zeby go leczyc ,wypisala lekarstwa na 3 tygodnie a pan weterynarz z tej samej lecznicy ktory go dzis usypial,jak go zobaczyl i zbadal odrazu powiedzial ze pies jest juz staruszek,meczy sie i z choroba serca dlugo by nie pociagnol
|
Lekarz weterynarii: Mieszko Smulski |
Data dodania: 2016-12-09
Przykro nam z powodu straty Pani psiaka. 16 lat, szczególnie u większych psów, to bardzo zaawansowany wiek. Taki organizm ma mocno ograniczone możliwości kompensacyjne niezależnie do rodzaju zaburzeń a w tym przypadku opisywane objawy wskazywały na ciężką niewydolność krążenia. Stąd, nawet prawidłowo zastosowane leczenie może nie dawać rezultatu. Niestety, w takiej sytuacji, często jesteśmy skazani na przegraną.
|
Powrót do tematów | | Powrót do kategorii |