Forum

Witam, mam prawie 4 letniego kocurka, u którego robiąc kontrolne badania wykryto w moczu krew, duże ilości białka i struwity, wykonano również badania krwi w których nieprawidłowa okazała się liczba leukocytów, było ich zdecydowanie za mało. Dnia dzisiejszego dostał on podskórnie kroplówkę, nospę (zastrzyk) oraz antybiotyk (zastrzyk) którego nazwy niestety mi nie podano. Przez pierwsze 4 godziny w jego zachowaniu nic się nie zmieniło, dopiero po ich upływie kot zaczął się dziwnie zachowywać cały czas śpi, jest osowiały, nie pozwala się dotykać do tego przy zmianie pozy zachowuje się jakby się nie mógł ułożyć, przy braniu na ręce piszczy, nie chce jeść - nie działa na niego nawet jego przysmak. Objawy trwają już od trzech godzin. Zaczynam się martwić z tąd moje pytanie czy jest wynikiem tego że jest obolały czy to jest niewłaściwa reakcja na leki? Powinnam go zabrać do całodobowej lecznicy czy przeczekać? Z podziękowaniami panikująca właścicielka.;)