Logowanie Rejestracja
E-Mail / Login
Hasło
Strona główna Forum Porady lekarzy weterynarii Przeprowadzka z domku jednorodzinnego do mieszkania w bloku

Forum

Przeprowadzka z domku jednorodzinnego do mieszkania w bloku

Witam! Mam dylemat dotyczący przeprowadzki wraz z kotami z domku jednorodzinnego do mieszkania w bloku. Mam trzyletniego, wykastrowanego kocura, który większość dnia woli spędzać na zewnątrz. Zdarza mu się nawet nie wracać na noc, mimo usilnych nawoływań. Pierwszy rok życia spędził w mieszkaniu w bloku, nie wychodząc. Nie był nieszczęśliwy. Nie spędzał sam więcej jak 5, 6h dziennie. Kolejne dwa mieszka na wsi - ciężko go zatrzymać w domu na dłużej. Wraz z mężem zastanawiamy się nad przeprowadzką, która zawsze była wstrzymywana z uwagi właśnie na kota, choć staje się coraz bardziej konieczna. Postanowiliśmy jednocześnie przygarnąć młodego kocurka (3 m-ce), który ma być ewentualnym towarzyszem. Póki co nie przyjaźnią się, ale mam nadzieję, że to tylko kwestia czasu. Planujemy także zbudować dla nich duży drapak, dokupić zabawki, żeby nie nudziły się kiedy oboje będziemy w pracy (ok. 8h). I tu pojawia się nasz problem - o ile młodszy kot bez problemu powinien się przystosować do nowych warunków, bo wolności nie zaznał, o tyle martwimy się o starszego kocura. Jego obecna aktywność wskazuje na to, że trudno będzie mu się przyzwyczaić do tego, że nie może wyjść. Złości się nawet kiedy nie chcę go wypuścić z domu, bo jest już noc. Szelki z kolei wydają mi się dla niego strasznie upokarzające. Czy kot zdoła się przyzwyczaić? Czy można mu jakoś w tym pomóc? Pozdrawiam.

Powrót do tematów | Powrót do kategorii
Autor Wiadomość
Lekarz weterynarii: Mieszko Smulski
Data dodania: 2012-08-13
Dzień dobry. Faktycznie taka zmiana może stanowić dla kota problem. Niestety ciężko jest przewidzieć jak dokładnie na nią zareaguje. To, czy przyzwyczai się do nowej sytuacji i ile mu to zajmie czasu jest kwestią indywidualną i właściwie zależy tylko od kota. Aby zmniejszyć stres i ułatwić adaptację do nowego miejsca można spróbować zastosować jeden z preparatów opartych na działaniu kocich feromonów policzkowych. Duża część kotów pozytywnie reaguje na ich działanie, co znacząco wpływa na "złagodzenie kocich nastrojów". Poza tym stres jest jednym z czynników, uważanych za przyczynę problemów z dolnymi drogami moczowymi u niewychodzących kotów. Na szczęście choroba ta nie dotyka wszystkich zwierząt. Poza obserwacją odnośnie oddawania moczu, należałoby więc zadbać, żeby czynności związane z higieną były dla kota jak najmniej stresujące. Na początek, oczywiście w miarę możliwości, warto zadbać, aby każdy kot miał swoją własną kuwetę. Optymalna ilość kuwet dla 2 kotów w jednym mieszkaniu to 3 (jeśli metraż pozwoli), najlepiej z różnym podłożem, co zapewnia możliwość wyboru tego, które kot "uzna' za najlepsze. Dodatkowo można też zastosować specjalistyczną dietę - są linie zarówno łagodzące stres jak i stabilizujące pH moczu dla kastrowanych, niewychodzących kotów. Ważne jest, aby karma była dobrej jakości i ilościowo dopasowana do wagi kotów, ponieważ nawet przy zapewnieniu im rozrywki w postaci zabawek i towarzystwa (zakładając, że w końcu się polubią) będą zużywać w mieszkaniu mniej energii i mogą nabrać tendencji do tycia. Ma to przede wszystkim znaczenie u kotów, których głównym zajęciem w ciągu dnia jest jedzenie.
Dużą rolę możecie w tym też odegrać Państwo, jeśli tylko znajdziecie czas na zabawę i poświęcenie kotu uwagi wieczorami. Nie należy tego robić na siłę. W początkowym okresie po przeprowadzce można zastosować kotu taryfę ulgową i przez pewien czas, jeśli będzie taka możliwość "być codziennie do jego dyspozycji".

Powrót do tematów | Powrót do kategorii
Powered by: Imperial CMS
Copyright 2023 © Wszelkie prawa zastrzeżone dla PortalWeterynaryjny.pl