Powrót do tematów | | Powrót do kategorii |
Autor | Wiadomość |
Lekarz weterynarii: Mieszko Smulski |
Data dodania: 2014-10-09
Dzień dobry. Niestety podane informacje są zbyt ogólne, aby na ich podstawie móc powiedzieć coś konkretnego. Badanie USG powinno umożliwić dokładniejszą ocenę zmiany w jamie brzusznej. Taki opis może wskazywać na proces nowotworowy, mówi jednak niewiele. Ocena ryzyka znieczulenia zawsze należy do lekarza który ma je przeprowadzić (i ma kontakt z pacjentem) i opiera się na wszystkich dostępnych danych - stan psa, wyniki badania ogólnego, wyniki badań dodatkowych, pełny opis badania krwi, itd.
|
Rikukla |
Data dodania: 2014-10-10
A może wrto byłoby zrobić diagnostykę w kierunku ciała obcego ?
Może połknął kawałek szyjki, kości , lub znalazł inne śmiecie . Zdecydowałabym się na kontrastowanie p. pokarmowego , gdyby tyczyło to mojego psa . Bo to co zalega w żółądku to tak naprawdę nie wiemy co to jest , bez histopatu nie potwierdzimy choroby nowotworowej, wiec jest to gdybanie a USG nie we szystkich sytuacjach daje jednoznaczną odpowiedz. Poszukałabym też rzetelnego chirurga wet który to porządnie zdiagnozuje te "coś" a prawda jest taka ,że NIE MA LECZENIA BEZ DIAGNOZY . |
Powrót do tematów | | Powrót do kategorii |