Forum
Problemy z sercem mojego kotka
Witam,
od razu przejdę do rzeczy, bo sama juz nie wiem co robic z moim kotkiem. Mruczek jest starszy (14 lat). Nie wychodzi na dwor. Ostatnio cos mu bylo nie tak, chowal sie po kątach i malo jadł, a w dodatku oddychał całym sobą. Pojechalismy do wenerynarza, biedny mial ściąganą wodę z płuc. Dostał tabletki odwadniające i na serduszko. Na poczatku kilka dni jezdzil na zastrzyki, weterynarz sprawdzal czy woda znow sie nie zbiera. Minął miesiąc czasu, kotek już ma apetyt, nie chowa się, ale ewidentne dalej coś mu jest. Mielismy przyjechac kiedy skończą się tabletki - czyli dokladnie wczoraj. Pan powiedzial, że wszystko jest super, kurcze, gdyby powiedzial chociaz, ze nie jest pewny, lub ma wątpliwości...Ale powiedział, że na 100% jest super. Mimo to muszę zasięgnąć jakiejś porady, bo nie mogę patrzec na to co się z nim dzieje. Oddycha całym sobą, z daleka nawet widac jak mocno dyszy, te slabiutkie serce tak mocno mu bije. Nawet otwiera lekko pyszczek i ciezko oddycha. Widzę, że się męczy, co robić? Czy aby na pewno wszystko jest SUPER? Boję się jechać do innego weterynarza, dla niego każda wizyta to ogromny stres a przy takim sercu, przy tym jak on oddycha... po prostu boję się ryzykować.
Autor |
Wiadomość |
Lekarz weterynarii: Mieszko Smulski
|
Data dodania: 2011-10-21
Dzień dobry. Czy u kota zostały wykonane jakiekolwiek badania dodatkowe - RTG klatki piersiowej, EKG/USG (echo) serca, badanie krwi?
|