Forum

Witam. Bardzo proszę o poradę w sprawie klaczy. Owa klacz ma 7 lat, chodziła w skokach i jest rasy małopolskiej. Kupiliśmy ją w czerwcu tego roku. We wrześniu dostała koli. Po tej chorobie zobaczyliśmy że jej tylne nogi są unoszone bardzo wysoko pod brzuch. Pierwszy wezwany weterynarz powiedział że to stawy skokowe, szpat i przepisał stertę leków. nic nie pomogło. kolejny weterynarz stwierdził że jest to od kręgosłupa gdyż wyczuł oblany kręg na szyi. Wszystko to odbywało bez żadnych prześwietleń, badań krwi itp. Podobno winą może być to że był to koń w ciągłym ruchu a u nas nie jest regularnie i mocno jeżdżona i że nie ma mięśni kręgosłupa. Może i coś w tym jest ale zastanawia mnie ,że jeśli nawet koń sportowy ma kolkę i musi swoje odstać to znaczy że w ciągu 3 tyg. koń traci wszystkie mięśnie !! ?? w każdym razie kończą nam się pomysły. były leki, byly wcierki,owijki. teraz klacz lonżujemy stopniowo, dajemy jak zwykle witaminy itd. mimo to póki co koń nadal nogi podnosi bardzo wysoko. Gdy ją kupiliśmy miała podkowy teraz ma zdjęte,czy może to być wina? ale po 3 miesiącach by jej zaczeło przeszkadzać?. Brdzo prosze o pomoc, bo jest to super koniś nasz i chcemy mu pomóc a nie wiemy jak. No i oczywiście każde takie zgadywane wizyty kosztują.