Dzień dobry. Proces wymiany zębów u psów małych ras kończy się z reguły w 7 miesiącu życia. Można jeszcze więc spokojnie zaczekać, zwłaszcza, że w niektórych przypadkach przetrwałe zęby mleczne potrafią wypaść jeszcze później. Decyzja o terminie usunięcia zębów mlecznych powinna zapaść w oparciu o dokładne badanie jamy ustnej i ocenę rosnących i przetrwałych zębów. Przetrwałe zęby mleczne, które nie wypadną samoistnie trzeba bezwzględnie usunąć, ponieważ mogą prowadzić do wad zgryzu i bolesności w jamie ustnej, ponadto sprzyjają odkładaniu się płytki nazębnej i rozwojowi stanu zapalnego przyzębia. Psy jako zwierzęta mięsożerne mają nieco inną budowę zębów niż człowiek, korzenie zębów, szczególnie kłów są bardzo długie - nie ma więc możliwości usunięcia ich bez pełnego znieczulenia ogólnego. Zabieg ten wymaga precyzyjnego działania, na które nie pozwoli żaden pies, nawet jeśli zastosowane by zostało silne znieczulenie miejscowe. Nie widzę żadnych przeszkód w znieczuleniu młodego (zwłaszcza zdrowego) psa, chociaż oczywiście ryzyko znieczulenia ocenia zawsze lekarz badający zwierzę przez zabiegiem. Warto natomiast wykonać badanie krwi, aby upewnić się, że naprawdę wszystko jest w porządku. Więcej informacji można znaleźć w artykule "Przetrwałe zęby mleczne" w dziale "Stomatologia" oraz "Znieczulenie ogólne (narkoza) u psów i kotów" oraz "Przygotowanie do zabiegu i opieka pooperacyjna" w dziale "Chirurgia i anestezjologia" na stronie portalu. Pozdrawiam.