Logowanie Rejestracja
E-Mail / Login
Hasło
Strona główna Forum Forum ogólne PIESEK

Forum

PIESEK

Witam. Wczoraj zdechł mi pies miał 11 lat. W środę po południu nagle ledwo co chodził na tylne łapy tak krzywo aż przewracał się na boki.na usg brzucha wszystko było ok. na drugi dzień poszłam z nim do weterynarza. Po wynikach okazało się, że jest z nim bardzo źle: ma silną anemia, i trzeba było mu przetoczyć krew (chociaż nie dawało to gwarancji żeby pomogło), bo miał za mało czerwonych krwinek zanikały mu. miał 40 stopni gorączki, nie jadł nic na dodatek kupe z krwią robił, był osłabiony... . dostał zastrzyki i kroplówkę na wzmocnienie. po powrocie do domu cały czas leżał bylo z nim troche lepiej bo i usiadł. Rano znów poszliśmy bo nie mógł wstać na tylne łapy i mia 38 gorączki i znów zastrzyki i kroplówka ale stan jego się nie polepszal bo bardzo ciężko oddychał. Wczoraj stan jego był bardzo poważny nie zdążyliśmy iść do weterynarza. odszedł o 8.48. Wgl już nie wstawał, nie jadl nie mrugał oczami nie spojrzał się.Aha i miał też oczopląs zdaje mi sie że to po jakimś zastrzyku. Pani weterynarz nie wie od czego to nagłe pogorszenie. mówiła o zatruciu ale to nie możliwe albo o guzie. mieliście taki przypadek? I co to było? Chciałabym się dowiedziec.

Brak odpowiedzi w temacie.


Odpowiedź Powrót do tematów | Powrót do kategorii
Powered by: Imperial CMS
Copyright 2023 © Wszelkie prawa zastrzeżone dla PortalWeterynaryjny.pl