Forum

Witam..moja sunia ma cieczke co prawda już sie jej ona kończy.. jakoś przetrwaliśmy te wszystkie dni..z naszym psem któy cały czas próbował dobrać sie do suczki ; p ale na te ostatnie dni zaczął tak wariować że nie dajemy już rady.. zamykaliśmy ich w oddzielnych pokojach i było dobrze.. ale od jakiś 4 dni nie da sie go uspokoić.. szczeka bez przerwy całe noce,piszczy,płacze..obojętnie gdzie jest,. nawet daliśmy go do rodziców ale zachowywał sie podobnie mimo że był jakieś 20 km od domu ;c czy są jakieś leki na uspokojenie a może żeby chociaż spał w nocy..bo wytrzymać nie można nie chcieliśmy go kastrować bo wet powiedział że niestety mogą wystąpić powikłania w związku z tym że ma on już 6 lat ..czy relanium uspokoiło go by i czy można mu to podać ? albo ewentualnie jakieś metody na to by sie uspokoił .. Z góry dziękuje za odpowiedź Pozdrawiam