Forum
parwo prosze o pomoc
zakupiłam Yorka suczkę ur. 24 września 2010, 1 grudnia hodowcy przywieźli mi go do domu. miała 9 tygodni i 5 dni.
Nie spisałam umowy (nie wiedziałam, że tak trzeba) Pierwszego dnia tj. 1 grudnia zaraz po wyjściu państwa- piesek miała biegunkę z krwią. Zadzwoniłam do pani hodowcy i poinformowałam ja o niepokojących mnie objawach, pani zapewniała mnie przez tel., że to nic takiego na pewno stres, zmiana otoczenia itp.
Na drugi dzień piątek 2 grudnia: sytuacja się powtarzała biegunka z krwią. Suczka wciąż śpi. Wstaje załatwić tylko swoje potrzeby.
Trzeci dzień doszły wymioty szybko poszliśmy do weterynarza, powiedział, że prawdopodobnie parwowiroza, podała zastrzyki.
5 listopada przeciw chorobą zakaźnym pierwsze szczepienie, ( które nie daje jeszcze odporności)
Wg weterynarza i informacji zaciągniętych na portalach weterynaryjnych odrobaczanie szczeniąt powinno się być zrobione poczynając od 3 tygodnia potem następne przed pierwszym szczepieniem a kolejne, co 2-3 tygodnie.
Dwa odrobaczania są tylko wpisane do książeczki ( 1 i 12 października) w pierwszym tyg.życia i trzecim tygodniu i koniec.
Cały czas informuję panią , która sprzedała mi psa o sytuacji i zdrowiu suczki
Szczeniak z godziny na godzinę czuł się gorzej, nie jadł nie pił
Sobota: kolejna wizyta u weterynarza kolejne zastrzyki podajemy płyny przez strzykawkę, po południu jakby lepiej
Niedziela: kolejne zastrzyki, kroplówka, cały czas leczona w kierunku parwowirozy, kolejna noc nieprzespana moja i suczki, co pół godziny wymiotuje i ma rozwolnienie nie je nie pije, jest gorzej piesek słabnie
Poniedziałek: test na parwowirozę pozytywny, kolejne kroplówki i zastrzyki już dziś odwodniona. O chorobie już chyba wyczytałam wszystko na Internecie, ale jestem pełna nadziei mimo bardzo pesymistycznych artykułów
Wtorek: sunia zupełnie opada z sił już nie wstaje, kolejna kroplówka i kolejne antybiotyki, udało się zdobyci surowice, jedziemy!! Do oddalonych o kilkanaście kilometr
Autor |
Wiadomość |
Lekarz weterynarii: Mieszko Smulski
|
Data dodania: 2011-06-28
Proszę uzupełnić treść pytania.
|
|
77102905285
|
Data dodania: 2011-06-28
Wtorek: sunia zupełnie opada z sił już nie wstaje, kolejna kroplówka i kolejne antybiotyki, udało się zdobyci surowice, jedziemy!! Do oddalonych o kilkanaście kilometrów miejscowości podanie leku. Po południu sunia chodzi, mimo że jest słaba.Jest bardzo wychudzona nie pije i nie je, Ale wieczorem już leży i nie wstaje, nie jest dobrze Umiera na moich rekach tuz przed północą. była z nami zaledwie 6 dni. Poinformowałam panią, która sprzedała mi, Yorka, że suczka odeszła. Nie oddadzą pieniędzy, Mówi, że suczka zachorowała u nas Pani ma 4 suki i pies należy do kogos z jej rodziny ktory jest reproduktorem. przedstawiła książeczki zdrowia sa szczepienia. psy te miały kontakt z innymi pieskami ktore jak twierdzi nie należały do niej a tylko pomagała je sprzedać i nie przedstawiła ksiażeczek szczepień.czy mimo szczepien na choroby zakaźne od dorosłych psów mogą sie zarazić szczeniaki? w miocie były cztery i czy mógł zachorowac tylko jeden? twierdzi że ma zarejestrowana hodowle jak to sprawdzić?
|
|
Lekarz weterynarii: Mieszko Smulski
|
Data dodania: 2011-06-28
Za w pełni uodpornionego psa uważamy zwierzę zaszczepione ostatni (drugi bądź trzeci) raz po ukończeniu 12 tygodnia życia, a dokładniej po upływie 2 tygodni od tego szczepienia. Do tego momentu szczenię jest cały czas narażone na zakażenie w przypadku kontaktu z wirusem, zwłaszcza, że wirus parwowirozy jest bardzo zaraźliwy i potrafi bardzo długo przetrwać w środowisku - nawet do pół roku w temperaturze pokojowej (ryzyko zarażenia jest więc wysokie nawet w przypadku kontaktu pośredniego). Od zarażenia do wystąpienia objawów mija zwykle kilka dni, czynnikami sprzyjającymi wystąpieniu objawów może być stres (np. transport, podróż), zmiana diety, itp., dlatego może się zdarzyć, że zachoruje tylko jedno zwierzę z miotu, a pozostałae mimo choroby nie będą wykazywały objawów. Choroba niestety często bywa śmiertelna, nawet mimo odpowiednio szybko podjętej terapii. O zarejestrowane hodowle można zapytać w miejscowym oddziale związku kynologicznego.
|
|
Lekarz weterynarii: Maciej Czajka
|
Data dodania: 2011-06-28
Zakup psa powinien wiązać się ze sporządzeniem pisemnej umowy, która zawiera warunki co do zwrotu psa lub kosztów leczenia w przypadku jego choroby w ustalonym przez strony czasie. Jesli hodowla jest zarejestrowana to powinna razem z psem oferować rodowód. W przeciwnym razie takie stwierdzenie nie ma znaczenia praktycznego i jest tylko chwytem marketingowym.
|