Powrót do tematów | | Powrót do kategorii |
Autor | Wiadomość |
Lekarz weterynarii: Martyna Wilk-Niepiekło |
Data dodania: 2013-11-20
Witam.
Obfite ślinienie to objaw niespecyficzny, trudno jednoznacznie przypisać go konkretnej jednostce chorobowej/przyczynie. Czy pies ma dostęp do substancji toksycznych lub roślin? Z pewnością psa powinien zbadać lekarz, obejrzeć dokładnie gardło. Ślinienie bowiem może również towarzyszyć stanom zapalnym dziąseł, gardła, czy migdałków. |
kaaasiaaaa |
Data dodania: 2013-11-22
[color=#515151; font-family: Tahoma, Verdana, Geneva, Arial, Helvetica; font-size: 11px; line-height: 18px; background-color: #f8f8f8]ma dostęp jedynie do roślin rosnących w ogrodzie, jednak nigdy sie nimi nie interesował i nie zaobserwowaliśmy by jakąś jadł. Do żadnych toksyn nie ma dostępu. Problemem jest, że pies jest bardzo agresywny i zbadanie mu okolicy głowy wiąże sie z uśpieniem. Niestety ostatnio pies miał problem z wybudzeniem, strasznie długo to trwało, więc wolimy tego uniknąć[/color]
|
Lekarz weterynarii: Martyna Wilk-Niepiekło |
Data dodania: 2013-11-26
Jak już pisałam ślinienie jest niespecyficznym objawem i tylko na podstawie jednego objawu, bez badania nie można postawić diagnozy. Czasami podczas badania agresywnych psów pomaga właściciel, poinstruowany przez lekarza może pokazać dziąsła, a nawet gardło psa. Jeśli pies ma dobry apetyt, dobre samopoczucie i brak innych niepokojących objawów, również unikałabym na tym etapie znieczulenia.
|
Powrót do tematów | | Powrót do kategorii |