Forum

U psów ciężkich ras zerwanie WKP stanowi duży problem. Słowo "naderwanie" sugeruje że diagnoza nie jest do końca pewna. Jeśli więzadło uległo zerwaniu to aktualnie najskuteczniejsze są metody polegające na zmianie ukątowania stawu a nie na odtwarzaniu więzadła. Są to niestety metody droższe i nie każdy je zgłębił. W niektórych przypadkach (gdy powierzchnia nasady bliższej kości piszczelowej nie jest mocno pochylona) można spróbować metody tight rope w różnych modyfikacjach, metody zewnątrzstawowe np. wg. Flo nie są preferowane u psów 25kg+. Generalnie temat jest bardzo złożony i to lekarz wykonujący zabieg powinien dobrać metodę do choroby, jeśli nie darzy Pani zaufaniem tego lekarza, lub gdy on sam każe klientowi wybrać metodę to należy zgłosić się do kogoś o lepszej renomie lub samoocenie (pewności swojej wiedzy i umiejętności). Co do szybkości powrotu do sprawności, to nie zależy to tylkood rodzaju metody, gdyby tak było to byłaby tylko jedna właściwa metoda. P.S. Do odtwarzania WKP nie używa się materiałów wchłanialnych, wyjątkiem jest metoda zaczerpnięta z medycyny człowieka, wykożystująca powięź szeroką jako przeszczep jednak ta metoda nie jest wg. mnie właściwa dla zwierząt.

Jeśli próby zostały przeprowadzone prawidłowo i zerwanie WKP zostało wykluczone to w zasadzie pozostają urazy oraz nowotwory, uszkodzenia innych struktur w stawie kolanowym występują bardzo rzadko. Zerwanie pojedyńczych pęczków WKP może być trudne do zdjagnozowania palpacyjnie, pomocne w tym celu może być RTG stawu kolanowego w projekcji bocznej w trakcie wykonywania próbu kompresyjnej oraz wykonanie pomiarów nasady kości piszczelowej.
Steryd prawdopodobnie przyniesie poprawę ale należy pamiętać o negatywnych skutkach podawania sterydów (zaburzenia osi przysadkowo-nadnerczowej), osobiście proponowałbym najpierw wypróbować leki niesteroidowe (szczególnie najnowszej generacji) oraz jeszcze raz dokładnie zbadać całą kończynę (może przyczyna leży nie w kolanie) i wykonać RTG.