Forum
Moja sunia kaszle, dusi się
Proszę o pomoc, moja sunia ma 2 lata, to maltańczyk. Od małego miewała podobne dolegliwości, często zdarzało jej się wymiotować, zaczynało sie od duszenia a potem zwracała raz czy 2 razy i już było dobrze. Przypuszczałam, że za dużo jadła lub z moich obserwacji łykała za duże kawałki bez gryzienia lub po prostu czasem coś jej zaszkodziło, z wiekiem było coraz lepiej, tak jakby zatrucia biegunka czy wymioty były sporadyczne, raz przy silnych objawach dostała leki od weterynarza na zatrucie, ale nie mam pojęcia do dziś, czym było spowodowane, bo zwykle je to samo (smakołyki z zoologicznego lub specjalnie gotowaną pierś z kurczaka, czy troszkę szyneczki). Teraz jednak nie jest w stanie zwymiotować, nie ma raczej biegunki, kaszle bardzo często w ciągu dnia od wczoraj objawy mnie przytłaczają, dusi się i jedynie odksztusza ślinę. Objawy nasilają się czy pojawiają, gdy chce wyjść za potrzebą niezależnie od rodzaju tej potrzeby... Moja sunia od małego miała tak, że dusiła sie czasem po wypiciu wody. Wczoraj wydawało mi się, że ma ciepły nos, dziś jest zimny, ale już od rana obudziło nas kaszlanie. Wybiorę sie do weterynarza, ale już słyszałam kiedyś ze to normalne i że to spowodowane szelkami np. a od dawna nosi wygodne ubranko, a szelki nie były za ciasne. Apetyt ma taki jak zawsze i stara sie jeść. Jednak duszenie pojawia się i znika bez wyraźnych przyczyn. Chciałabym tu uzyskać niezależną opinię.
Autor |
Wiadomość |
Lekarz weterynarii: Tomasz Kutrzuba
|
Data dodania: 2012-02-13
Witam,
jeśli pojawiły się objawy, których wcześniej nie było, to z pewnością nie jest to normalne. Z podanych objawów można podejrzewać zapalenie np. gardła - to zazwyczaj nie powoduje istotnego obniżenia nastroju ani apetytu(chyba, że stan zapalny jest bardzo duży i ból gardła uniemożliwia wtedy bezproblemowe pobieranie karmy, ale jednak przy widocznej chęci jedzenia) za to widocznym objawem jest kaszel, często zaostrzającym się przy nagłej zmianie temperatury otoczenia (wyjście na spacer z ogrzanego domu).
Przy okazji - warto wprowadzić trochę różnorodności w karmieniu: wołowina, inne gatunki drobiu, królik,ryba (dorsz, mintaj,morszczuk, śledź gotowany). Warto wiedzieć, że tzw. "sklepowe kurczaki" lądują na ladzie sklepowej już w sześć tygodni po wykluciu, więc nie jest to wcale najzdrowsze mięso. Piszę o tym tutaj dlatego, że maltańczyki to pieski o bardzo wrażliwym układzie pokarmowym. Warto też wiedzieć, że potrzebują bardzo mało białka - nie więcej niż 20% w posiłku.
|