Forum
Moja kotka
Mam 13 letnia kotkę,która jakieś 1,5 roku temu przechodziła operację wycięcia guzów sutków.Dzisiaj to wygląda strasznie,guz ogromny i śmierdzi gnijącym miejscem zamienia się w fioletowy kolor...weterynarz tylko zdejmuje płyn i każe smarować jej to miejsce,oczywiście jeszcze tabletki....co mam robić tak naprawdę jest jeszcze jakiś sposób na podarowanie jej trochę życia???
Autor |
Wiadomość |
Lekarz weterynarii: Tomasz Kutrzuba
|
Data dodania: 2012-08-07
Należy jak najszybciej zrobić potrzebne badania i wykonać zabieg usunięcia nowotworu. Warto zrobić rtg i sprawdzić czy nie ma innych guzów - przerzutów na narządy wewnętrzne. Szybka interwencja chirurgiczna a następnie leczenie farmakologiczne dają szanse; niestety, koty żle znoszą chemioterapię, więc pozostaje zabieg operacyjny i kuracja sterydowa.
|