Powrót do tematów | | Powrót do kategorii |
Autor | Wiadomość |
Lekarz weterynarii: Maciej Czajka |
Data dodania: 2010-10-13
Dzień dobry. Opis przypadku jest bardzo nieprecyzyjny. Trudno jest mi się wypowiedzieć z czym dokładnie mamy tu do czynienia. Zaćma jest chorobą soczewki, powodująca trwałą utratę przezierności. Klinicznie objawia się to zmętnieniem w źrenicy. Nie są dokładnie poznane przyczyny dlaczego tak się dzieje, zmętnienie pojawia się w wyniku degradacji białek soczewki, na tle patologicznym lub po prostu z wiekiem, u większości psów powyżej 12 roku życia występuje różnie zaawansowana zaćma starsza. Raczej mało prawdopodobne by zaćmę wywoływał uraz z zewnątrz, a już na pewno nie kolczatka, wiązałoby się to z dość poważnym urazem całego oka. Zaćmę leczymy przez usunięcie białkowego wnętrza soczewki, pozostawiając jej torebkę. Zabieg, w którym jest to wykonywane to fakoemulsyfikacja, nie jest zabiegiem skomplikowanym, ale do jego wykonania potrzebny jest zaawansowany technologicznie sprzęt, dostępny prawdopodobnie tylko w kilku miejscach w Polsce. Całą soczewkę można usunąć tylko w przypadku jej zwichnięcia. Zabieg można wykonać z niewielkim instrumentarium, ale rana rogówki w tym przypadku musi być większa i ryzyko powikłań jest znaczne z wystąpieniem jaskry pourazowej włącznie. Tej metody nie stosuje się podczas rutynowej operacji zaćmy. Co do stosowania sztucznych soczewek, w weterynarii zupełnie nie praktykowane. Sztuczne soczewki stosowane u ludzi nie nadają się do zastosowania u zwierząt, dlatego u psów pozostawia się oczy bez soczewek po zabiegach fakoemulsyfikacji. Oko wtedy jest nadwzroczne, pozbawione akomodacji umożliwia obserwację tylko dalekich przedmiotów.
Rozpisałem się sporo, ale w tym przypadku opisanym w pytaniu spodziewałbym się bielma, czyli zmętnienia rogówki, temat jak najbardziej mogący być związany z urazem. Ale w grę mogą wchodzić przyczyny infekcyjne czy alergiczne, trzeba też brać pod uwagę urazy fizyczne lub chemiczne.Pęczniejące w wyniku zapalenia włókna kolagenowe rogówki pęcznieją, czego efektem jest zmętnienie. Najważniejsze w przypadku bielma jest znalezienie przyczyny. Niezbędny jest test z fluoresceiną by sprawdzić ciągłość nabłonka rogówki. W przypadku jego uszkodzenia, czyli owrzodzenia rogówki stosujemy osłonowo antybiotyki i niesterydowe środki przeciwzapalne w kroplach do oczu. Gdy ciągłość nabłonka jest zachowana można rozważyć podanie sterydów, co jednak nie zwalnia nas od szukania przyczyny tego stanu rzeczy. A przyczyn może być wiele: grudkowe zapalenie trzeciej powieki, ciało obce w worku spojówkowym, alergia, entropium, suche oko. U buldożków problemy z bielmem wynikają z konkretnej budowy ich czaszki, płytkie oczodoły powodują nieprawidłową pracę powiek, rogówka nie jest zwilżana łzami i to prowadzi do przewlekłego zapalenia, często zmętnieniu rogówki w tym przypadku towarzyszy odkładanie się barwnika na nabłonku wewnętrznym rogówki. Leczyć ten stan można zachowawczo, przez podanie sztucznych łez, lecz w tym wypadku zdecydowanie pomaga operacyjna plastyka powiek. To tylko przykłady, podstawą właściwego działania jak zwykle jest szczegółowe wykonane badanie kliniczne. W przypadku dalszych wątpliwości proszę o kontynuowanie wątku. |
Powrót do tematów | | Powrót do kategorii |