Powrót do tematów | | Powrót do kategorii |
Autor | Wiadomość |
Lekarz weterynarii: Łukasz Sokalski Spec.Chirurg |
Data dodania: 2016-11-17
Czy jest mozliwosc usuniecia bez amputacji to moglbym powiedziec po zbadaniu psa. Z pewnoscia ryzyko przerzutow bedzie mniejsze po amputacji. Jesli guz w tej chwili nie utrudnia zycia psu to pozostaje opcja trzecia czyli pozostawienie guza w spokoju jednak nalezy sie liczyc z ryzykiem przerzutow odleglych i w takim wypadku na amputacje bedzie juz za pozno. Czy do nich dojdzie i kiedy tago nie wie nikt.
|
marczello |
Data dodania: 2017-01-02
A co w przypadku, gdy guz po niecałym miesiącu od diagnozy znika? Na łapce zostało tylko małe zgrubienie. Oczywiście wiem, że rak to rak i mimo tego, że po guzie brak śladu to nadal jest. Chodzi mi o to, czy to źle że guzek zmalał i może to oznaczać coś złego?
|
Lekarz weterynarii: Łukasz Sokalski Spec.Chirurg |
Data dodania: 2017-01-11
Bardzo dobrze że guz zmalał, być może zmiana została błędnie rozpoznana, albo może pod wpływem leczenia antybiotykiem, o ile takie było, doszlo do zatrzymania towarzyszącej nowotworzeniu infekcji, a może istotnie doszło do samoistnej remisji co graniczy z cudem. Nie wiadomo, natomiast jeśli zmiana jest teraz na tyle mała i dobrze odgraniczona że można ją bezpiecznue usunąć to należy to zrobić. Jednak jeśli guz nie ma wyraźnej granicy, lub jest zbyt mało skóry aby usunąć go z dużym marginesem, to lepiej tego nie ryszać.
|
Powrót do tematów | | Powrót do kategorii |