Powrót do tematów | | Powrót do kategorii |
Autor | Wiadomość |
Lekarz weterynarii: Martyna Wilk-Niepiekło |
Data dodania: 2010-11-17
Witam.
Lekarze weterynarii kupują sprzęt oraz leki w hurtowniach z takim asortymentem. Jest ich wiele na naszym rynku. |
mikaella |
Data dodania: 2011-03-13
No podobnie jak z ludźmi przecież :) Lekarze też zaopatrują się w hurtowniach/firmach farmaceutycznych, itp, itd. A takich jest (działających w Polsce) od groma, bo co jak co ale biznes farmaceutyczny, również w tym weterynaryjnym wydaniu się kręci konkretnie :)
|
kubek |
Data dodania: 2011-03-17
A czy szary Kowalski może się zaopatrzyć w leki dla zwierząt w tego typu hurtwniach? bo jak wiadomo duzo taniej pewnie by bylo, tylko pewnei wieksza ilosc trzeba zamawiac? jaka mniej wiecej?
|
Lekarz weterynarii: Martyna Wilk-Niepiekło |
Data dodania: 2011-03-22
Witam.
Nie, nie może. Podobnie jak my, kiedy chcemy kupić leki, musimy udać się do apteki,a nie do hurtowni farmaceutycznej (chociaż na pewno byłoby taniej). Lecznice/gabinety weterynaryjne zaopartrują się w leki w hurtowniach weterynaryjnych na podstawie odpowiedniej umowy. Ilość zamawianych leków ma tutaj mniejsze znaczenie, kluczowe natomiast mają uprawnienia dotyczące obrotu środkami leczniczymi. Większość leków weterynaryjnych wydawana jest na podstawie weterynaryjnej recepty lekarskiej. W związku z tym, że nie istnieją apteki weterynaryjne, leki najczęściej wydawane są na miejscu w gabinecie przez lekarza na zasadzie ordynacji (danego preparatu u konkretnego zwierzęcia). |
kotkapusia |
Data dodania: 2012-02-23
Tylko zapomniała Pani dodać, że ceny za leki są "kształtowane" przez Was zupelnie dowolnie. Rozumiem, że usługi wet muszą kosztować i zapewne jest odpowiedni cennik w gabinecie. Dlaczego więc hurtownia nie podaje cen leków, abyśmy mogli się zorientować jaka jest cena hurtowa. Przynajmniej ja takiego wykazu w necie nie znalazłam. Ale przecież ludzkie apteki internetowe są dlaczego więc brak jest aptek wet. Tym bardziej, że zwierzakom też przepisuje się leki dla ludzi. W internecie można kupić również leki na receptę jak to jest w portalu DOZ. Tam ceny sa niższe a odbiór może być blisko domu. Tylko Wam by to nie odpowiedało z wiadomych względów.Przecież hurtownie mogłyby również sprzedawać leki w cenach detal zapisanych na receptę ! A dlaczego nie !
Wściekła ! |
Lekarz weterynarii: Maciej Czajka |
Data dodania: 2012-02-24
Obrót lekami w Polsce jest określony prawem farmaceutycznym i tylko osoby z odpowiednimi uprawnieniami mają do nich dostęp. Proszę zrozumieć, że takie zachowanie hurtowni i lekarzy wynika z litery prawa. Oczywiście, że z tego tytułu lekarze uzyskują większe korzyści, jednak gdyby każdy miał nieograniczony dostęp do leków to gdzie były sens zdobywania przez lata wiedzy lekarskiej bez możliwości godziwego jej odsprzedania.
Służba zdrowia i także weterynaria zostały wypaczone przez system , który już w tym kraju nie obowiązuje, przez to, że teoretycznie były darmowe i ogólnodostępne. Jeśli zdamy sobie sprawę, że za wszystko trzeba zapłacić, a szczególnie dużo za wiedzę ekspercką to już się żyje łatwiej. Nie wiem, jaką pracę Pani wykonuje, ale proszę napisać ile dni, miesięcy w zeszłym roku przepracowała Pani za darmo lub chociaż czy poprosiła Pani o obniżkę w swojej pracy. Prawda, że brzmi to drastycznie? A tego właśnie oczekuje Pani od lekarzy. |
yem |
Data dodania: 2012-09-26
Trochę demagogii w Pana wpisie szanowny doktorze Czajka . Generalnie jak najbardziej szanuję wiedzę i pracę lekarzy wet. i uważam za naturalne zaplacić za ich wiedzę w formie zapłaty za wizytę , ale niekoniecznie zgadzam się na to aby płacić wysokie ceny za leki . opłata za wizytę i płatność za leki to dwie oddzielne pozycje . za drugą , szczególnie w sytuacji kiedy wizyty i przyjmowanie leków przez mojego zwierzaczka ma charakter długotrwały i wtedy chętnie bym kupił na podstawie recepty lekarza wslkazane leki w ilości na dłuższą terapię , taniej , bo to nie to samo czy kupuję leki raz czy 20 razy ,a w przychodni jestem kasowany 20 razy tak samo drogo. Czasami są to bardzo duże kwoty , idące w setki a nawet ponad tysiąc i więcej . Ja gdybym był tak samo demagogiczny też mógłbym powiedzieć że też studiowałem 5 lat i nikt mi nie płaci tyle za moją wiedzę ( często ponad 100 zł za wizytę )
|
Odpowiedź | Powrót do tematów | | Powrót do kategorii |