Forum

Witam serdecznie. Mój kot ma 10 lat, jest wykastrowany. Od około 2 miesięcy i od tego się zaczęło kot uciekał od jedzenia i głośno miałknął.. Miał zapalenie dziąseł, nieprzyjemny zapach z pyska, weterynarz podawał mu zastrzyki i zapalenie wyleczono lecz kot po krótkim czasie znów zaczął tak robić. Weterynarz bardzo długo około miesiąca podawał zastrzyki przeciwzapalne. Najpierw codziennie przez tydzień potem tydzień przerwy i znów co drugi dzień. Zrobiono prześwietlenie pyszczka ale wszystko było dobrze, podejrzewano zapalenie ucha wewnętrznego. Prawie 2 tyg temu podano mu nie jestem pewna czy taka była nazwa CONVENIA. Była jakaś poprawa tylko tydzień temu kot dostał chyba koci katar. Teraz ledwo oddycha przez pyszczek, pochrypuje, ma świszczący oddech,kicha, z oczu czasem wydziela mu się zielona wydzielina z nosa mało i w wysokości oczu z jedenj strony ( może zatoki) od tygodnia ma jakby spuchnięty nos, jakby miał coś w środku, jest to twarde. Wykonano mu badanie krwi i wyniki ma bardzo dobre (tak powiedział weterynarz). 1.Jak kotu można ulżyć oddychanie? jakieś maści, krople? 2.Czy może dostać ten lek CONVENIA, teraz minie 2 tyg od jego podania, a po 2 tyg można podać kolejną dawkę. 3.Czy podać mu jakieś leki na ten katar. Chciałabym coś zaproponować weterynarzowi, ponieważ podaje mu tylko te zastrzyki przeciwzapalne i ten lek CONVENIA. 4. Robię co jakiś czas kotu inhalację z majeranku, czy to mu nie zaszkodzi? 5.Czy można kotu wykonać jakieś testy na wykrycie bakterii, czy wirusów oby potem dobrać leki, czy można potem podać jakieś szczepionki, autoszczepionki? 6. Czy kot może wychodzić na dwór. Przed zachorowanie kot wychodził parę razy na dwór. 7. Czy kota można znieczulić do jakiś badania, przy zatkanym nosie? Z góry bardzo dziękuje za odpowiedz. Pozdrawiam Marta