Logowanie Rejestracja
E-Mail / Login
Hasło
Strona główna Forum Porady lekarzy weterynarii Kłopoty z przełykaniem u shih tzu /2cz./

Forum

Kłopoty z przełykaniem u shih tzu /2cz./

Dot. poprzedniego listu .... Podaję mojemu pieskowi przypisane leki, lecz jego stan wcale mnie nie zadawala. Pojawiły się dodatkowo co parę dni nasilone ataki duszności, kaszlu, utrudninego przełykania z znacznym wysunięciem głowy do przodu. Pies daje się położyć, wysuwam jego łepek do przodu, żeby łatwiej mu się oddychało, Pod ręką wyczuwam jak krtań się przesuwa. Trwa ten atak do rana. Rano dostaje zastrzyk rozkurczjący i jest lepiej. Parę dni spokoju i atak się powtarza. Jestem już bezsilna. Nie wiem i nie umiem pomóc mojemu małemu przyjacielowi. BARDZO, BARDZO P R O S Z E !!!! o poradę. Pojechałabym na tą korekcję noska, ale czy zabieg można wykonać na podstawie tylko oględzin zewnętrznych /teraz i ja widzę, że jedno nozdrze jest przytkane/. Czy to jest powód tego okropnego męczenia się mojego pieska? Czy badanie endoskopowe wyjaśniłoby problem? I czy interpretacja takiego badania jest skomplikowana? Dodam , że wszystkie badania robię w innych lecznicach, ze względu na wskazania, na brak sprzętu. Chcę po prostu pomóc mojemu pieskowi.

Powrót do tematów | Powrót do kategorii
Autor Wiadomość
Lekarz weterynarii: Łukasz Sokalski Spec.Chirurg
Data dodania: 2013-01-07
Witam, jedyne co stwierdzono na pewno to problemy krążeniowe, jednak mimo podawania leków stan się nie poprawia, wniosek jest taki że przyczyna leży gdzieś indziej. Zabieg korekcji o którym Pani pisze ma na celu usunięcie przeszkody oddechowej, pomysł dobry ale stan pogarsza się coraz bardziej mimo że nos nie jest coraz bardziej zdeformowany. Wcześniej sugerowałbym RTG klatki piersiowej + bronchoskopię gdyż o wiele częściej tutaj są problemy (zapadanie się tchawicy). Informacja o badaniu krwi "wszystko było dobrze" nic mi nie mówi bo nie wiem jakie oznaczenia zostały wykonane. Polecam również wykonanie USG jamy brzusznej skoro enzymy wątrobowe były podniesione, były wymioty - jest to zawsze jakiś ślad, niestety nie mam możliwości zbadania psa a jest to najważniejsze badanie.
dani
Data dodania: 2013-01-09
Dziękuję serdecznie za odpowiedż. Piesek miał wykonany rtg kl. piersiowej , wet. oglądając zdjęcie w powiększeniu nie stwierdził zmian, tchawica też była w porządku. Natomiat wyniki krwi to : AST 31, ALT 65, MOCZNIK 32, KREA 0,80 , GGT 5,45.
Zgadzam się z P. Doktorem, że należałoby pieskowi wykonać gastroskopię, lecz w moim mieście jej nie ma, jest endoskop - ale z tego co wiem od niedawna/?/.
W chwili obecnej pies nie bierze już zastrzyków na e.coli. Odstawiłam rownież enarenal i furosemid.
Ataki nocne nie powtórzyły się do tej pory. Pozostało mlaskanie, przełykanie, lecz już nie intensywne. Charakterystyczne jest również to, że pies sprawia wrażenie obolałego. Kiedyś bez problemu, pozwalał na wtarcie łapek po spacerku, teraz zaczyna mnie podgryzać. Ogonek w większości ma opuszczony. Jeśli to troszkę pomoże Panu w ocenie tych dolegliwościi ukierunkowanie mnie co do leczenia mojego pupila, będę naprawdę wdzięczna. Z
Z poważaniem. D.
Lekarz weterynarii: Łukasz Sokalski Spec.Chirurg
Data dodania: 2013-01-11
Żle mnie Pani zrozumiała, chodzi o broncho lub tracheoskopię, czyli endoskopię dróg oddechowych. Gastroskopia nie jest tutaj potrzebna, Oznaczenia biochemiczne krwi są zbyt ubogie aby stwierdzić że jest ok. Konieczne jest szersze badanie krwi oraz jak pisałem USG jamy brzusznej.
dani
Data dodania: 2013-01-11
Serdecznie dziękuję za odpowiedż:). Miałam już shih tzu, żyły długo, nie miałam z nimi takich problemów... nie licząc sporadycznego przeziębienia czy chorego uszka. Tu widzę , że piesek się męczy... Szukając pomocy dla niego dowiedziałam się o zespole oddechowym psów krótkoczaszkowych... Postaram się mu pomóc.... taka informacja od Pana jest dla mnie istotna... DZIEKUJE :). Napiszę ... myślę , że mój kiedyś wesoły, figlarny piesek odzyska dawny swój humor.
Z poważaniem. D.
dani
Data dodania: 2013-01-29
Witam serdecznie! Po statnim liście do Was mój piesek zakończył kurację leczenia E.coli, /ok. 3 tyg/, odstawiłam mu również wszystkie leki /Enarenal , Karsivan/. W tej chwili jest ogromna poprawa, pies bawi się , chętnie wychodzi na spacerek. Jednak w nocy w dalszym ciągu jest mlaskanie, rzadziej ale jest. Występuje również sporadycznie kaszel /ekscytacja/, nie daje mi się czesać tak jak kiedyś , tak jakby go coś bolało./?/ Nie robiłam do tej pory żadnych badań. Stan się nie pogarsza... Czy powinnam pomimo wszystko zrobić pieskowi badanie endoskopowe?
Lekarz weterynarii: Łukasz Sokalski Spec.Chirurg
Data dodania: 2013-02-01
Karsivan oraz enarenal powinien przyjmować nadal (dożywotnio), objawy te (kaszel podczas wysiłku czy ekscytacji) pasują do choroby serca. Jeśli stan się nie poprawi to warto potórzyć EKG i echo serca aby zweryfikować lub zmienić leczenie niewydolności serca. Z endoskopią można się na razie wstrzymać.
dani
Data dodania: 2013-02-01
Bardzo serdecznie dziękuję za odpowiedż... jest to dla mnie zawsze nowa wskazówka i bezstronna porada. Lecz pochwaliłam sie stanem mojego pieska.
Dzisiaj w nocy znowu nie spaliśmy... mój pupil dławił się , przełykał, próbował zwymiotować, dyszał i pokasływał. Było ponad dwa tygodnie spokoju. Poprzedniego wieczoru, czesałam go, miał troszkę kołtunków, denerwował się... Może to nie ma związku... Już sama nie wiem.

Bardzo proszę doktorze, jeśli Pan może powiększyć zdjęcie mojego pieska, i spojrzeć na nosek, czy jego wygląd wskazuje , że potrzebna jest mu korekta, i problemy mogą sie brać z tego powodu...
Lekarz weterynarii: Łukasz Sokalski Spec.Chirurg
Data dodania: 2013-02-02
Na zdjęciu wygląda prawidłowo, jeśli problemy wróciły to należy zrobić RTG szyi i klatki piersiowej w celu oceny tchawicy oraz serca, Ekg i tracheoskopię.
dani
Data dodania: 2013-02-04
Bardzo dziękuję za odpowiedż... napiszę ... będę działać. Pozdrawiam :). D.

Powrót do tematów | Powrót do kategorii
Powered by: Imperial CMS
Copyright 2023 © Wszelkie prawa zastrzeżone dla PortalWeterynaryjny.pl