Logowanie
Rejestracja
Forum
Kleszcz czy brodawka?
Myslalam, ze to kleszcz....jednak nie dal sie wykrecic, po lekkim przekreceniu wyszla krew.....Obawiam sie, ze zaszkodzilam mojemu pieskowi....Juz po dotknieciu przez chusteczke zauwazylam, ze nie byl twardy lecz miekki. Poprzedni kleszcz byl twardy przy skorze pieska gdy go wyjmowalam....Pocieszam sie mysla, ze.........rowniez ...mogl sobie sam rozdrapac taka brodawke. Wyglada jakby to byl kleszcz. Nie urwalam jej do konca, ale jest troche bardziej cala czerwona, jakby przepelniona krwia. Polalam woda utleniona. Co jeszcze moge zrobic?
| Powrót do tematów | | Powrót do kategorii |
| Autor | Wiadomość |
| Lekarz weterynarii: Mieszko Smulski |
Data dodania: 2011-08-01
Dzień dobry.
Nieumiejętnie usunięty/urwany kleszcz nadal może być źródłem chorób przenoszonych przez te pasożyty, może też dojść do powstania w tym miejscu ropnia, dlatego powinno się usunąć wszystkie pozostałe fragmenty. Nie widząc psa, nie jesteśmy w stanie powiedzieć przez internet czy mamy do czynienia z brodawką czy urwanym kleszczem. Zmianę trzeba pokazać lekarzowi weterynarii, który szybko postawi rozpoznanie. Następnie lekarz albo usunie resztki kleszcza albo wykona toaletę uszkodzonej brodawki i zaleci dalsze postępowanie. Pozdrawiam. |
| Powrót do tematów | | Powrót do kategorii |
Powered by: Imperial CMS
Copyright 2023 © Wszelkie prawa zastrzeżone dla PortalWeterynaryjny.pl