Forum
Kastracja
Mam kota w wieku półtora roku, w 9 miesiącu został wykastrowany.Lekarz weterynarii zapewniał mnie że po kastracji mój kot całkowicie pozbędzie się popędu seksualnego.Od czasu kastracji minęło już 6 miesięcy a mój kocur po prostu szaleje...imituje wiadome ruchy na wszystkim co popadnie, i tak przeraźliwie miauczy że po prostu czasami się go boję. Kot jest kotem niewychodzącym bo poprzednie 3 moje koty zostały przejechane przez samochody, dlatego został wykastrowany żeby nie zaznaczać.Nie wiem co dalej robić, może kastracja była źle przeprowadzona? może to powiew rychłej wiosny?. Fakt jest faktem mój kocur ma popęd jak nie kastrat.Może są jakieś inne środki...leki... na zmniejszenie popędu? Proszę o radę bo naprawdę nie daję sobie już rady z tym łobuziakiem.A strach przed przejechaniem kolejnego kota definitywnie powstrzymuje mnie przed wypuszczeniem go na zewnątrz.
Autor |
Wiadomość |
Lekarz weterynarii: Martyna Wilk-Niepiekło
|
Data dodania: 2013-02-01
Witam.
Warto upewnić się czy kot miał usunięte 2 jądra, czy jedno. Należy wykluczyć wnętrostwo. Pozdrawiam
|