Logowanie Rejestracja
E-Mail / Login
Hasło
Strona główna Forum Porady lekarzy weterynarii JAK mu mogę pomóć

Forum

JAK mu mogę pomóć

Dziadek z babcią chcą oddać kota. Mój kot dziwnie się zachowuje. Mamy go od dwóch lat. pojechał z nim dziadek od razu do weterynarza aby go wykastrować wtedy wiek kto był już określany na jakieś 3 lata. Kot został wtedy wykastrowany. Największym problemem jest to że kot jak się myje to śmierdzi, przokrótnie śmierdzi. Szczególnie jak się liże. Babcia kupuje mu purinę dla kastratów. Często chodzi do kuwety śmierdząco się załatwia i czasami przyłapuje go na tym, że wypina się tak jakby chciał się wysikać a nie mógł. W ogóle ten kot śmierdzi. Kot się przybłąkał do moich rodziców którzy mieszkają pod warszawą i mama wciskana przy okazji go dziadkowi jak się u nich pojawił. Kot jest bardzo inteligenty. chyba co najważniejsze a co zapomniałem dodać jest to kot w pełni rasowy : kot rasy: rosyjski niebieski. Nie wiadomo dlaczego się przybłąkał do rodziców. Dziadek z babcią się bardzo ostatnio zdenerwowali także dla tego iż zaczął niszczy tapetę na przedpokoju i drapać inne meble ostatnio też przyłapaliśmy go na lataniu po komodach i zwalaniu przedmiotów. Kot ostatnio stał się szkodliwy. A szkodliwość i jego niemiłosierny smród zmusiły dziadków do podjecia decyzji. dodam , że mieszkamy w dwu pokojowym mieszkaniu i dla kotka nie ma dużo miejsca. Tłumaczą mi że na weterynarza nie ma pieniędzy. CO ZROBIC . Naprawdę jest bardzo inteligenty lubię się z z nim bawić jesteśmy jak bracia ( Mam 18 lat) . potrafimy się wygłupiać godzinami nie chce go stracić

Powrót do tematów | Powrót do kategorii
Autor Wiadomość
Lekarz weterynarii: Mieszko Smulski
Data dodania: 2013-11-03
Dzień dobry. Niestety, w takiej sytuacji nie ma jednej, konkretnej rady, która mogłaby rozwiązać problem. Nieprzyjemny, intensywny zapach moczu u kastrata nie powinien mieć miejsca. W pierwszej kolejności należałoby więc wykluczyć nieprawidłowo przeprowadzoną kastrację (co raczej trudno jest zrobić), wnętrostwo (tu więcej na ten temat: http://www.portalweterynaryjny.pl/artykuly/rozrod-i-poloznictwo/wnetrostwo-u-kotow-39.html) i infekcję dróg moczowych. W tym celu niezbędna jest wizyta u lekarza weterynarii. Na odległość nie da się rozstrzygnąć takiego dylematu.
Niszczenie mebli można spróbować wyeliminować przez regularną korekcję pazurów (lekarz może poinstruować jak prawidłowo ją wykonywać) i zakup specjalnego drapaka dla kotów, na którym mógłby on skupić swoje instynktowne zachowanie jakim jest ich ostrzenie. Trzeba jednak pamiętać, że nie wszystkie drapaki będą się wydawać kotu atrakcyjniejsze niż meble i czasem konieczne jest wypróbowanie kilku różnych modeli (różny materiał, kształt, tekstura, itp.), aż uda się trafić w koci gust. Zamontowanie kilku dostępnych tylko dla kota półek (szczególnie gdzieś wysoko), może zmniejszyć częstotliwość wędrówek po innych meblach, ale raczej jest mało prawdopodobne, aby przestawił się na nie całkowicie. Ze wskakiwaniem na różne sprzęty i meble trzeba się niestety pogodzić, taka już kocia natura. Należałoby jedynie uniemożliwić kotu dostęp do wartościowych rzeczy, aby nie mógł ich zniszczyć i oczywiście, aby nie mógł sobie przy tym przypadkowo zrobić krzywdy. Tu musimy wykazać się dużą wyobraźnią, której kotom często niekiedy brakuje, a ich pomysły potrafią być czasem zadziwiające.

Powrót do tematów | Powrót do kategorii
Powered by: Imperial CMS
Copyright 2023 © Wszelkie prawa zastrzeżone dla PortalWeterynaryjny.pl