Forum

Witam!
Prawdopodobnie w tym wypadku płód zamarł dużo wcześniej, uległ mumifikacji i dopiero podczas ruji został przez krowę wydalony. Takiej krowy nie powinno się jeszcze zacielać, ze względu na pozostałości obumarłych tkanek płodu i/lub łożyska. Radziłbym wizytę lekarza weterynarii wyposażonego w USG, który oceniłby stan narządów rodnych i w razie czego wdrożył leczenie hormonalne, i/lub miejscowe, zlokalizowane w jamie macicy. W innym przypadku, zalecałbym obserwację zewnętrznych narządów rozrodczych na obecność wypływów ropnych, bądź śluzowo-ropnych z okolic sromu, oraz przy najbliższej ruji, ocenę śluzu rujowego (jego klarowność i przejrzystość). Jeżeli śluz jest krystaliczny, taką krowę będzie można zacielać.