Forum

Dzień dobry! Jestem właścicilką suczki która ma 12 lat, wabi się Fifi. W styczniu wykryliśmy u niej guz. Jest on umiejscowiony po prawej stronie na żebrach. Pojechalismy do weterynarza. Zlecił on badania krwi. Wyniki wyszły super ( weterynarz określił jak u szczeniaka ). Jednak boimy się podjąć operacji z uwagi na wiek psa. Na początku lutego Funia nagle opadła z sił. Nie miała siły chodzić, nie chciała jeść tylko piła wode. Następnego dnia wieczorem zaczęła odzyskiwać siły. Wkrótce wszystko wróciło do normy. Jednak zauważyliśmy że guz zmalał, stał się płaski. Zauważyliśmy również że Fifi zaczęła się po nim drapać. Ostatnio zaobserwowaliśmy że guz znowu się powiększył. Wczoraj znowu powtórzyła się sytuacja z przed miesiąca. Cały dzień Fifi zachowywała się normalnie, jadła smakołyki. Jednak popołudniu nagle straciła siły, znowu miała problemy z chodzeniem. Dzisiaj jest już lepiej. Wraca do normy. Jednak zauważyłam ze jej guz znowu się zmniejszył. Co to może być ? Pozdrawiam