Forum
guz przy odbytnicy
bardzo proszę o pomoc dla mojego pieska. Od wczraj był osowiały bardzo spokojny ale nie mógł sobie znaleść miejsca. Wieczorem zauważułam luźny stolec. Myślałam, że to problem z żołądkiem nawet podałam troche siemienia lnianego. Dziś rano piesek nie miał ochoty na spacer musiałam go znieść po schodach ale na dworze szedł samodzielnie może trche wolniej i kulił ogon, co u shih tsu jest raczej dziwne. Wbrudził się kałem więc po przyjściu do domu umyłam go. Zauważyłam narośl wielkości jajka miądzy ognem a odbytnicą, po pdawej stronie, ostrzygłam to miesce. Zauważyłam, że przy ciepłym okładzie odczuwa ulgę.Po 30 minutach to pęklo (okrągły otwór dość głęboki) i wyplyneła z tego ciemna krew i ropa.pies się wylizuje a ja przemywam rumiankiem.Jest osłabiony.Obecnie przebywamy za granicą więc nie wiem czy mogę poczekać z wizytą do jutra czy potrzebna jest natychmiastowa pomoc.Bardzo proszę o wskazówki co robić. Z góry bardzo dziękuje i niecierpliwie czekam na pomoc.
Autor |
Wiadomość |
Lekarz weterynarii: Aleksandra Szewczyk
|
Data dodania: 2010-09-16
Witam. Możliwe że piesek Pani cierpi z powodu zapalenia gruczołu okołoodbytowego, w wyniku którgo doszło do wytworzenia sie przetoki.Jest to sprawa dość bolesna więc sugerowałabym jak najszybszą wizytę u lekarza aby potwierzdzić diagnozę i ulżyć zwierzakowi.
|