Forum
Duzy brzuch u psa+guzki na wezlach chlonnych+rozwolnienie
Witam,
Mam 9 letnia suczke, kundelek (wyglada troche jak terier tybetanski/owczarek nizinny). Od okolo miesiaca, piesek ma powiekszony, bardzo twardy brzuch, ma tez guzki na wezlach chlonnych (2 takie pod pachami w przednich lapach i ostatnio pojawily sie dwa takie pod tylnimi lapami- w miejscu wezlow chlonnych). Wszystkiemu towarzyszy rozwolnienie. Pies jadl w wiekszosci sucha karme, jednak stracila do niej apetyt, teraz daje jej kurczaka, ryby i pelnoziarnisty makaron, czasem jakies warzywo, dodaje troche oliwy. Bylam tez u Pani weterynarz, niestety za duzo sie nie dowiedzialam. Dodam jeszcze ze pies stracil troche na wadze, ogolnie jest chudziutka, tylko przez ten brzuch wydaje sie ciezsza niz byla, ciezko jej sie tez przez to chodzi. Ogolnie jest troche smutniejsza niz zawsze.
Mam jedynie wyniki krwi: leukocyty 15.89; erytrocyty 4.66; hemoglobina 10.3; mcv 69.7; mch 22.1; mchc 31.7; rdw 16.9; plytki krwi 344; mpv 11.7;
Wzor odsetkowy leukocytow: neutr. pal. 3.7% neutr.seg. 64.5% eozynofile 2.8% monocyty 3.7% limfocyty 25.2%
Cholesterol 293, mocznik 61, kreatynina 1.67, bilirubina <0.1, alat 12, aspat 40, fosfataza alkaliczna 37
Bylo robione tez usg ale trzeba je powtorzyc (nie wiem czemu), poki co nie ide nigdzie z psem, bo dostala cieczke. Dodatkowo byly przeprowadzone badania w kierunku chorob pokleszczowych, nic nie wykazaly.
Czytalam troche w internecie, zastanawiam sie czy to moze byc chloniak? Czy moze cos innego.
Prosze o pomoc, czy dzieki temu opisowi mozna wywnioskowac jakas chorobe?
Pozdrawiam,
Justyna
Autor |
Wiadomość |
Lekarz weterynarii: Mieszko Smulski
|
Data dodania: 2012-04-29
Dzień dobry. W takiej sytuacji konieczna jest dalsza diagnostyka. Szkoda, że nie wykonano ręcznego rozmazu w ramach badania morfologicznego krwi. Mikroskopowa ocena jest bardziej miarodajna niż za pomocą aparatu i myślę, że warto powtórzyć morfologię i taki rozmaz wykonać. Powiększenie węzłów chłonnych świadczy o zaangażowaniu układu chłonnego, nie musi to być chłoniak, ale w takim przypadku należałoby pomyśleć o biopsji. W celu oceny węzłów chłonnych na terenie jamy brzusznej oraz przewodu pokarmowego i narządów układu trawiennego oczywiście trzeba powtórzyć USG, skoro pierwsze badanie okazało się niemiarodajne czy też trudne w interpretacji. Tak przeprowadzona, kompleksowa diagnostyka powinna umożliwić poznanie przyczyny problemu.
|