Forum
Dolegliwości uszne u owczarka niemieckiego-długowłosego
Witam,
Mam 5 letniego owczarka niemieckiego-długowłosego. Od jakiegoś czasu (ok 2lat) ma nawracające się problemy uszne, zdiagnozowane przez weterynarza jako zapalenie uszu. Za każdym razem dostawał po wizycie krople do uszu (surolan) i po jakimś czasie przechodziło. Zaleceniem też było czyszczenie uszu roztworem wody z octem, ponieważ tym stanom zapalnym towarzyszyła duża obecność wydzieliny usznej, o dość nieprzyjemnym zapachu (zabarwienie brązowe).
Niestety po raz kolejny coś dolega mojemu psu, tym razem różnica polega na tym, że w uszach nie ma żadnej wydzieliny, są zaczerwienione i opuchnięte w środku i bardzo dokucza psu świąd, ponieważ potrafi drapać się aż do krwi. Weterynarz po raz kolejny przepisał te same krople, tylko że tym razem nie widać efektów, żadnej poprawy. Niestety w leczeniu nie pomaga fakt ze mamy drugiego takiego samego pieska i nieustannie wylizuje uszy chorego pieska. Czy jest coś co mogę zrobić dla psa na własną rękę, czy porosić lekarza o zmianę leku??
Autor |
Wiadomość |
Lekarz weterynarii: Maciej Czajka
|
Data dodania: 2011-11-12
Namawiam do wykonania badania bakteryjnego i mykologicznego. Te proste badania wiele wniosą do procesu diagnostycznego. Dzięki temu łatwiej i pewniej będzie można podawać odpowiednie leki. Zaznaczę tylko, że bez właściwego oczyszczenia kanału słuchowego z wydzieliny nie ma praktycznie szans na szybkie opanowanie problemu. W moim mniemaniu najlepszym postępowaniem jest płukanie uszu wodą z dodatkiem środka antyseptycznego, należy to robić dopóki są jeszcze zalegające złogi w okolicy błony bębenkowej. Dopiero na tak oczyszczone uszy można podać leki.
|