Proszę to koniecznie jeszcze skonsultować w innym gabinecie, ponieważ opisany przypadek wygląda na przepuklinę kroczową, którą oczywiście należy ostrożnie zoperować. Sunia jest już seniorką, więc każdy zabieg wiąże się ze zwiększonym ryzykiem. Gdyby to był tłuszczak, można spokojnie go usuwać w znieczuleniu miejscowym, a co za tym idzie "przy okazji" nie da się wykonać bezpiecznie sterylizacji, bo to dwa zupełnie różne zabiegi jeśli chodzi o stopień ryzyka dla starego psa. Wszelkie interwencje chirurgiczne proszę poprzedzić badaniami - morfologia krwi z biochemią, być może EKG.