Forum

Wzięłam szczeniaka ze schroniska 3 miesiące temu. Zaczął być ospały strasznie. Miał robione przenajróżniejsze badania w tym badania kału moczu, ekg, usg i rtg. Miał podejrzenia o padaczkę, nowotwory, i różne choroby. Działy się z nim przenajróżniejsze rzeczy, wymiotował-leki, dusił się-leki, miał gorączkę i drgawki-leki, chrapał-leki, dostawał kroplówki które praktycznie nic nie dawały. Leki jakie pamiętam że dostawał to: Jakiś antydepresant na R bardzo silny po którym bardzo wymiotował, Pramolan, SCANVET KalmAid syrop, Sedalin Forte, STRESS OUT,Dr Seidla SilenTine(teraz), Herbal Pets przeciw pasożytom których nie ma, dostawał i dostaje karmę dla psów delikatnych, Enarenal dla psów z arytmią serca. Dostaje Colonix do oczyszczania i detoksykacji jelit. Piesek jest ospały jakby cały czas chory, boję się o niego, jest tak chudy że wszystkie kości można mu policzyć. Co dostawał i dostaje ciąg dalszy: KalmAid Kot( dla kotów, ale wet powiedział że nie ważne), dostawał Metacan w tabletkach przez dwa dni, Przez dwa dni Fortecor, inhalacje z Amolu, Astres Forte, na noc dostawał benosen dla lepszego usypiania. Co dostaje teraz? To tak: antybiotyk 4 dzień na płuca bo ma niby zapalenie, Enarenal dla psów z arytmią serca, Dr Seidla SilenTine, Colonix do oczyszczania i detoksykacji jelit, inhalacje z Amolu co dwa dni, kroplówki mające uzupełnić płyny co trzy cztery dni, Herbal Pets przeciw pasożytom których nie ma, Czasami leki nasenne, całkowity brak kontaktu z innymi psami co jest bardzo trudne bo nie mamy tylko małego. Ma wydzielony mały pokoik w domu ma tam wodę, dostaje jeść, ma inhalowany pokój i zwykłym takim co ma zarazki pochłaniać i z Amolem, ma nie mieć zbyt dużo kontaktu z ludźmi wet przyjeżdża do niego. Boję się że coś mu się stanie jest taki mały a przyjmuje tyle leków. Czy to mu nie szkodzi? Czy musi je dostawać, czy do końca życia będzie musiał żyć w terylnym środowisku, będzie ospały i będzie dostawał leki antydepresyjne i uspokajające? Co my mamy teraz robić?