Forum

Mój 10-letni york miał operacje na tylną łapę około 4 miesiące temu. Zaczęło się od tego, że w nocy rok temu obudził nas straszny jego skowyt, była trzecia nad ranem. Miał sztywną łapę i bardzo napięte mięśnie. Obudziliśmy weterynarza, który dał jakiś zastrzyk i kazał jechać na prześwietlenie. Przez pół roku piesek był leczony Trocoxil - lem. Było dobrze, ale raz (ponad 4 miesiące temu) pogonił kota i wyskoczyła mu szuflada i zerwał ścięgna. Przez 4 miesiące po operacji było dobrze. I dzisiaj znowu chodzi na trzech łapach. Dodam, że nie biegał i to stało się w nocy. Obudził się z chorą nogą. Proszę o poradę jak go mamy dalej leczyć?