Powrót do tematów | | Powrót do kategorii |
Autor | Wiadomość |
kociara |
Data dodania: 2011-11-14
zapomniałam jeszcze wspomnieć o epizodzie który miał miejce pare meisięcy temu, po kolei puchły kotu łapki, najbardziej ta część na której stoi, spuchnięta też była dolna warga...czy to od nerek?
|
Lekarz weterynarii: Mieszko Smulski |
Data dodania: 2011-11-14
Dzień dobry. Proszę o przytoczenie całości wyników badania krwi. Pozdrawiam.
|
kociara |
Data dodania: 2011-11-14
mocznik 47,4 mg/dl
-kreatynina 1,94 mg/dl -ALAT 93 U/L -ASPAT U/L -AMYLAZA 1994 U/L -Glukoza 75 mg/dl MORFOLOGIA: -WBC 13 tys/mm3 - RBC 9,26 mln/mm3 -HGB 13,8 g/dl - HCT 46,9 % -PLT 141 tys/mm3 -PCT O,044 % -MCV 50 um3 -MCHC 29,5 g/dl -MCH 14,8 pg -RDW 17,9 % -MPV 9 um3 -limfocyty 24,3% -monocyty 22,4% -granulocyty 53,3 % na wynikach zaznaczono że wartości mogą być nieznacznie obniżone ze względu na obecność niewielkiego skrzepu w próbce krwi. |
Lekarz weterynarii: Mieszko Smulski |
Data dodania: 2011-11-15
Wykonane oznaczenia biochemiczne nie świadczą jednoznacznie o problemie dotyczącym wątroby i trzustki. Enzymy wątrobowe - Alat i Aspat, których poziomy zwykle ulegają podwyższeniu przy uszkodzeniu wątroby, w tym badaniu są w normie (Alat, lub nie dysponujemy wartością liczbową - Aspat). Chcąc ocenić ewentualne uszkodzenie i pracę tego narządu należałoby wykonać dodatkowe oznaczenia biochemiczne (ALP, GGT, bilirubina, cholesterol, itp.) Podwyższony poziom amylazy już dawno przestał być uważany za wiarygodny czynnik, świadczący o procesie zapalnym trzustki. Podwyższenie tego enzymu dosyć często stwierdzane jest u zdrowych kotów. Obecnie badaniem z wyboru w przypadku podejrzenia zapalenia trzustki jest tzw. specyficzny test PLI, a w przypadku niewydolności trzustki - TLI. Nie mamy też cech stanu zapalnego w morfologii krwi, a wzrost poziomu monocytów najprawdodpodbniej wynika z błędnego oznaczenia tych krwinek przez automat - ocena rozkładu procentowego białych krwinek powinna być wykonana na podstawie badania mikroskopowego rozmazu krwi. Badaniem, które należałoby rozważyć w takiej sytuacji jest USG jamy brzusznej. Umożliwia ono ocenę wątroby, trzustki, jelit, żołądka (przy okazji można też ocenić wygląd nerek). Trzeba pamiętać, że przy ocenie niektórych struktur (jak trzustka czy jelita) szczególnie istotny jest dostęp do wysokiej jakości sprzętu (i doświadczenia badającego). Warto też zastanowić się nad innymi, potencjalnymi przyczynami nawracjących wymiotów i biegunek. Część z nich jest dużo bardziej prozaiczna niż zmiany w narządach, które trzeba sprawdzać zaawnasowanymi badaniami. Tu niezbędna jest dokładna analiza trybu życia kota - przede wszystkim żywienia (możliwości występowania nietolerancji pokarmowej lub alergii) i w przypadku niewychodzącego kota - kontaktów z innymi kotami (czy pozostałe koty też są niewychodzące, czy jakiś czas temu był wprowadzony nowy kot, itd.). Być może warto zweryfikować żywienie i/lub wykonać badanie kału w kierunku obecności pasożytów. Nieznacznie podwyższony poziom kreatyniny nie musi, ale może wskazywać na początek niewydolności nerek. Na takim etapie nie powinno jednak wiązać się to z obrzękami. Z pewnością jest to wskazanie do dalszej diagnostyki i monitoringu. Poziom kreatyniny trzeba ocenić przy okazji następnego badania krwi (oczywiście razem z mocznikiem), dodatkowo warto oznaczyć albuminy w surowicy oraz wykonać ogólne badanie moczu (i wspomniane wyżej USG). |
Powrót do tematów | | Powrót do kategorii |