Dzień dobry. Takie zachowanie u kotów, szczególnie młodych nie jest niczym niezwykłym. Kot w tym momencie sprawdza na ile może sobie pozwolić w relacji z właścicielem. Jeśli na tym etapie nic z tym nie zrobimy, takie zachowanie może się utrwalić i później może być bardzo dokuczliwe dla wszystkich domowników. Kot musi mieć w domu jasną sytuację odnośnie tego, na które jego "pomysły" się zgadzamy, a na które nie. Oczywiście nie należy mu okazywać strachu ani się go bać, nie ma zresztą czego - to nie tygrys. Nie wolno przyzwalać na agresywne zachowania. Należy reagować (konsekwentnie i cierpliwie) tak, jak w przypadku każdego kociego zachowania, na które nie wyrażamy zgody.