Logowanie Rejestracja
E-Mail / Login
Hasło
Strona główna Forum Porady lekarzy weterynarii zaburzenia w chodzeniu

Forum

zaburzenia w chodzeniu

mam bardzo dobrego lekarza, ale bardzo bym chciała uzyskać poradę, Wczoraj mój kotech miał zdejmowane strupy w uchu ( odkłada się skura po świerzbowcu, walczę z nim już 7 lat z różnymi skutkami)po zabiegu maluszek ma zaburzenia w chodzeniu(jak trzepie uchem to sie przewraca)nie wiem co sądzić. Dziesiaj lekarz podat zastrzyk (blona cała) antybiotyk i sól fizjologiczna bo nie je i nie pije. Jutro ponownie idziemy do lekarza. Dzisiaj jak obejrzał ucho to stwierdził, że został p lyn po wczorajszym wypłukaniu, a ponieważ wczoraj cały dzień leżała to nie wyrzucił go z ucha. ponadto na tej stronie gdzie był robiony zabieg, oko jest małe i trzecia powieka nie opada. Nie wiem co to jest, a ponieważ jestem troszeczkę panikara to boje sie , że mi nie chce powiedzieć całej prawdy pomocy

Powrót do tematów | Powrót do kategorii
Autor Wiadomość
Lekarz weterynarii: Mieszko Smulski
Data dodania: 2010-11-08
Dzień dobry.
Tak, myślę, że w tym przypadku potrzebne jest świeże i nowe spojrzenie na całą sprawę od samego początku - przeanalizowanie objawów kotki, wyników badań i pełnej historii leczenia.
Generalnie zarówno w medycynie ludzkiej jak i weterynaryjnej sposób działania jest podobny - najpierw diagnostyka i rozpoznanie a dopiero potem leczenie. Często z wielu względów (brak możliwości diagnostycznych i/lub finansowych) w weterynarii decydujemy się na tzw. leczenie diagnostyczne, ale jeśli nie przynosi ono rezulatatu, postępowanie należy zweryfikować. Nie mogę zgodzić się co do zaleceń na podstawie stężenia cholesterolu (u kotów zakres to 77-200) i poziomu lipazy, która od dawna nie jest uważana za miarodajny wskaźnik w badaniu biochemicznym surowicy - wdrożenie odchudzającej karmy (RC Obesity) u kotki z problemami z apetytem nie jest najlepszym pomysłem, pomijając już wspomanie wcześniej leczenie w kierunku niedoczynności tarczycy. Przez internet oczywiście łatwo jest jednak coś pominąć, bądź nawet przy zachowaniu należytej ostrożności, można źle zinterpretować przedstawiony opis, dlatego myślę, że konsultacja byłaby w tej sytuacji jak najbardziej wskazana.

W Łodzi mogę polecić lek. wet. Aleksandrę Szewczyk, jest znakomitą i dokładną lekarką, naprawdę można jej zaufać.
Dane lecznicy, w której można ją znaleźć, są pod tym linkiem: http://www.portalweterynaryjny.pl/lodzkie/lodz/klinika-weterynaryjna-583.html. Proszę się nie krępować, żeby poprosić w swojej lecznicy o wypis dotychczasowego leczenia (choćby i z 7 lat). Każdy lekarz ma obowiązek wydać historię leczenia pacjenta na życzenie właściciela niezależnie od powodu. I z pewnością nie ma się tu o co obrażać ;) proszę się nie bać. Jest to bardzo ważne, aby móc przeanalizować pełną historię leczenia w połączeniu z objawami i wynikami badań dodatkowych.
Życzę wszystkiego dobrego i pozdrawiam.
rita1610
Data dodania: 2010-11-08
bardzo dziękuję za szybka odpowiedż i skorzystam z zaleceń ( nowe spojrzenie na chorobę).


    1    2 

Wyświetlam [ 11 - 12 ] z 12

Powrót do tematów | Powrót do kategorii
Powered by: Imperial CMS
Copyright 2023 © Wszelkie prawa zastrzeżone dla PortalWeterynaryjny.pl